- Mimo, że ostatni mecz wygraliśmy, to widać, że jesteśmy w dołku - mówi Rafał Gil. - Oczekuję przerwy świąteczno-noworocznej, żeby odpocząć i wrócić z naładowanymi bateriami na rundę rewanżową - dodaje.
Dzisiejszy mecz to bardzo dobry moment na przełamanie wyjazdowej niemocy UMKS (1 zwycięstwo, 5 porażek), ponieważ Cracovia to bardzo młoda drużyna i dopiero uczą się seniorskiej koszykówki. Najstarszy zawodnik ma 24 lata, a pozostali są z roczników 90-92.
- Musimy wygrać, myślę, że tylko jakaś katastrofa musiałaby się zdarzyć, żebyśmy przegrali - kończy trener UMKS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?