Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostro powiało - szczegóły wichury, która przeszła nad Świętokrzyskiem

Monika WOJNIAK [email protected], /AKU/, TeZ/, /BOL/
Strażacy usunęli niebezpieczne elementy reklamy, które zagrażały przechodniom.
Strażacy usunęli niebezpieczne elementy reklamy, które zagrażały przechodniom. Z. Tyczyński
Strażacy usuwali powalone drzewa, naderwane rynny. W Jurkowicach w powiecie opatowskim podmuch przewrócił przyczepę ciężarówki.

24 razy wyjeżdżali do popołudnia strażacy, aby usuwać skutki silnego wiatru, jaki wiał nad naszym województwem. - Głównie były to interwencje związane z powalonymi lub połamanymi drzewami - informuje Arkadiusz Wesołowski, rzecznik prasowy świętokrzyskiej Straży Pożarnej. - Pierwsze zgłoszenie otrzymaliśmy jeszcze nocą, o godz. 3.20. Trzeba było usunąć drzewo, powalone na drogę w Podzamczu w gminie Chęciny.

Także z powodu drzewa, które runęło w miejscowości Brzask, w gminie Bliżyn, przez godzinę zablokowana była trasa krajowa numer 42 między Skarżyskiem a Końskimi.

Wiatr zrywał też rynny z budynków, uszkadzał dachy. - W Starachowicach naderwana blacha pokrywająca dach zwisała niebezpiecznie nad chodnikiem. W Brześciu w powiecie jędrzejowskim silny podmuch naderwał rynnę na budynku szkoły - wylicza Arkadiusz Wesołowski.

W Staszowie wiatr wybił szyby w budynku opuszczonego sklepu. Strażacy usunęli resztki potłuczonego szkła.

FRUWAŁY REKLAMY

Silny wiatr spowodował uszkodzenie elementów oświetlenia reklamy, umieszczonej na ścianie budynku przy ostrowieckim Rynku. Metalowe wysięgniki wraz z obudową reflektorów fruwały na wietrze, grożąc urwaniem i upadkiem na chodnik. -Nasza akcja polegała na zdjęciu niebezpiecznych elementów -wyjaśnia aspirant Krzysztof Bartoszak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Na czas prowadzonej w godzinach przedpołudniowych akcji, która wymagała ustawienia strażackiego podnośnika, zamknięta została ulica Iłżecka, a porządku wokół terenu działań strażaków pilnowali strażnicy miejscy.
Ostrowieccy strażacy usuwali też wczoraj uszkodzony fragment poszycia na dachu szpitala.

WIATR NA DRODZE

Strachu najedli się też kierowcy, jadący wczoraj przed południem drogą krajową numer 74 w Jurkowicach, w powiecie opatowskim. Tamtejsi strażacy najpierw odebrali zgłoszenie o samochodzie osobowym, który wpadł do rowu. Jak się okazało - zawinił silny wiatr. Podmuch zepchnął na przeciwny pas jezdni przyczepkę, ciągniętą przez audi. Stało się to akurat w momencie, gdy z przeciwka nadjeżdżał volkswagen passat. Kierowca tego drugiego samochodu, próbując uniknąć zderzenia, zjechał do rowu. Na szczęście nic mu się nie stało. - W czasie, gdy pracowaliśmy na miejscu, dosłownie na naszych oczach, jakieś pół kilometra dalej wiatr przewrócił przyczepę przejeżdżającej ciężarówki - opowiadali opatowscy strażacy. - Przyczepa była pusta, lekka, przykryta plandeką.

Przez około półtorej godziny ruch w tym miejscu odbywał się wahadłowo.

BEZ PRĄDU

Także wiatr sprawił, że przez kilka godzin 600 gospodarstw w województwie nie miało prądu. - Uszkodzone zostały dwie linie średniego napięcia, w Kielcach i Skarżysku - informował dyspozytor ZEORK w Skarżysku. - Przed godziną 14 awarie zostały usunięte. Oprócz tego mieliśmy też zgłoszenia o braku prądu od pojedynczych odbiorców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie