ZOBACZ TEŻ: Wielkie gwiazdy na Kadzielni. Darmowy koncert na pożegnanie lata już 19 sierpnia
W Staszowie rzekomy policjant próbował przekonać cztery osoby, że ktoś z ich rodziny spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy, by uniknąć kary. Nikt się nie nabrał. W Ostrowcu do 87-latki zadzwonił człowiek podający się za jej syna. - Mówił, że miał wypadek i potrzebuje 30 tysięcy złotych, by nie trafić do więzienia. Zapowiedział, że po pieniądze przyjdzie ktoś zaufany. Krótko później do kobiety przyszedł nieznajomy. Przekazała mu sześć tysięcy złotych - informowali policjanci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?