Ostrowiec zwalnia restauratorów z opłat za sprzedaż alkoholu. "To ogromna pomoc"- komentują przedsiębiorcy (WIDEO)

W połowie stycznia projekt nowelizacji tak zwanej ustawy covidowej, dotyczący obniżenia opłat koncesyjnych za sprzedaż alkoholu, złożyli posłowie Koalicji Obywatelskiej. Regulacja przewiduje obniżenie wysokości opłat, do których zobowiązani są przedsiębiorcy w 2021 roku. Dotyczy to barów, pubów i restauracji, które obecnie nie mają możliwości obsługiwania klientów na miejscu. Jednocześnie nie wolno im sprzedawać alkoholu na wynos.

Uchwała przyjęta przez Radę Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego w czwartek, 11 lutego, dotyczy 47 przedsiębiorców działających na terenie miasta. Zwalnia ich z drugiej i trzeciej raty opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu sprzedaży. Ci, którzy do 31 stycznia wnieśli w całości opłatę za bieżący rok, liczyć mogą na zwrot drugiej i trzeciej raty. Przepis ten nie dotyczy sklepów.

- Łatwo jest sięgać do kieszeni podatnika i nakładać na społeczeństwo kolejne podatki, natomiast o wiele trudniej znaleźć oszczędności i podzielić się nimi z osobami, które wytwarzają produkt krajowy brutto- mówi Jarosław Górczyński, prezydent Ostrowca. - Pomoc, którą zaproponowałem, obejmie 47 ostrowieckich przedsiębiorców i będzie kolejnym naszym gestem w ich kierunku, w tym trudnym okresie. Przypomnę, że w ramach tak zwanego „bezpiecznika”. W 2020 roku zwalnialiśmy z raty od podatku od nieruchomości, zmniejszyliśmy cenę wody w całym mieście do złotówki za metr sześcienny, obniżyliśmy czynsze za pomieszczenia wynajmowane od gminy. To działania, które jako samorząd mogliśmy podjąć w ramach obowiązujących przepisów.

W sesji uczestniczył Jarosław Cichoń właściciel restauracji „Słoneczna Weranda”.
- Dzisiejsza uchwała to wymierna pomoc, w tym trudnym pandemicznym czasie. Dziękuję za nią serdecznie- mówił Jarosław Cichoń.

Jak duża jest to pomoc? Przedsiębiorcy prowadzący restauracje i bary, płacą trzy rodzaje koncesji za sprzedaż alkoholu. Pierwsza do 4,5 procent zawartości alkoholu oraz na piwo- 525 złotych rocznie lub 1,4 procent wartości sprzedaży w poprzednim roku dla tych, którzy w poprzednim roku uzyskali wartość sprzedaży wyższą niż 37 500 złotych. Identyczna stawka obowiązuje przy koncesji powyżej 4,5 procent do 18 procent zawartości alkoholu (z wyjątkiem piwa). Koncesja na sprzedaż napojów powyżej 18 procent zawartości alkoholu kosztuje 2100 złotych lub 2,7 procent wartości sprzedaży w poprzednim roku dla przedsiębiorców, którzy w poprzednim roku uzyskali wartość sprzedaży wyższą niż 77 000 złotych. Opłata wnoszona jest jednorazowo, lub w trzech ratach do końca stycznia, maja i września.

- Bardzo się cieszę, że rząd w końcu dał samorządom narzędzia prawne, dzięki którym mogły podjąć decyzję o zwolnieniu z tej opłaty- mówi Paweł Kaczmarczyk, właściciel Restauracji Primo w Ostrowcu.- Sytuacja jest kuriozalna, bowiem jako restauracja nie mamy prawa sprzedawać alkoholu na wynos, a jednocześnie musieliśmy płacić za koncesję. W innych krajach Unii Europejskiej już dawno zmieniono przepisy, tylko Polska została w tyle. Czekamy na zmianę przepisów, które umożliwią nam sprzedaż napojów alkoholowych na wynos razem z jedzeniem.

Przypomnijmy, że od wielu tygodni lokale gastronomiczne mają możliwość sprzedaży swoich dań tylko na wynos i nie ma póki co żadnych informacji, kiedy ta sytuacja miałaby się zmienić.
- Nasze obroty spadły o około 85 procent, więc nawet te kilka tysięcy złotych ulgi, jest dużą pomocą- mówi Tomasz Piskorowski, właściciel restauracji „Mała Sycylia” w Ostrowcu.- Te pieniądze zostaną w restauracji, pomogą nam utrzymać miejsca pracy.

Przedsiębiorcy, którzy chcą skorzystać z pomocy oferowanej przez samorząd, muszą pamiętać o złożeniu w Urzędzie Miasta specjalnego wniosku. Prezydent Jarosław Górczyński szacuje, że uszczupli to budżet Ostrowca w tym roku o około 100 tysięcy złotych.