W zdumienie wprawiło wszystkich wystąpienie Jerzego Wrony, radnego Prawa i Sprawiedliwości, pod koniec sesji Rady Miasta Ostrowca w poniedziałek.
-Wielu mieszkańców w rozmowach dotyczących nowego obiektu, jakim jest Browar Kultury, zgłasza uwagę, że ta nazwa jest dość kontrowersyjna, szczególnie jeśli ten obiekt przeznaczony na działalność kulturalną z młodzieżą - mówił Jerzy Wrona.
- Rodzi niezdrowe skojarzenia, które wiążą się z problematyką spożywania alkoholu. Dzisiaj mieliśmy punkt w porządku sesji dotyczący przeciwdziałania problemom alkoholowym. A tu rodzice mówią, że dziecko powie „idę na zajęcia do browara” albo coś takiego. Są ogromne kontrowersje i propozycje, by rozważyć zmianę nazwy, może rozpisać konkurs. Być może jest kwestia ciągłości projektu i będziemy musieli ten okres przetrwać, ale dużo osób sygnalizuje, że widzi tu problem.
Zaskoczenia taką informacją nie kryją władze miasta. Wiceprezydent Piotr Dasios, bezpośrednio nadzorujący jednostki kultury mówi, że ani razu nie spotkał się z sugestiami, aby nazwa Browar komukolwiek przeszkadzała. Tym bardziej, że jak większość mieszkańców Ostrowca wie, nie wzięła się ona znikąd. Obecny Browar Kultury to nic innego jak dawny Browar Saskich, świetnie prosperujące, rodzinne przedsiębiorstwo, przedwojenna duma miasta, w którym w tamtym okresie – rzeczywiście – warzono piwo.
- Jesteśmy ogromnie zdumieni tym wystąpieniem tym bardziej, że przygotowania do realizacji inwestycji trwały kilka lat. Było naprawdę dużo czasu, by zgłaszać tego typu uwagi, a nie spotkaliśmy się z ani jedną sugestią, że nazwa Browar Kultury może kojarzyć się negatywnie – mówi Piotr Dasios. - Wręcz przeciwnie, to powód do dumy, że udało nam się zachować nasze dziedzictwo i historię. Nie bez przyczyny staraliśmy się, by oryginalny obiekt został w jak największej części zachowany, jako ikona architektoniczna Ostrowca. Samo przedsiębiorstwo dla naszego miasta miało podobną wartość co huta, dziwi mnie więc, że ktoś chce je wymazać ze świadomości mieszkańców. Tym bardziej, że wykorzystaliśmy bryłę tego gmachu do celów najlepszych z możliwych, czyli na potrzeby kultury.
Swoje zdumienie wyraża także dyrektor Miejskiego Centrum Kultury, które mieści się w Ostrowieckim Browarze Kultury.
- Obiekt kultury mieści się w dawnych budynkach Browaru Saskich, z korzeniami sięgającymi początku wieku XX. Nazwa zakorzeniła się w tradycji miasta od wielu, wielu lat. Podobny obiekt we Włocławku nosi nazwę Centrum Kultury Browar B. - mówi Jacek Kowalczyk.
Dodajmy, że obiekty ze słowem Browar w nazwie (niekoniecznie kojarzonym z alkoholem), pełnią funkcje kulturalne w wielu innych polskich miastach. Oprócz wspomnianego Włocławka, Poznań może poszczycić się imponującym centrum handlu i sztuki o nazwie Stary Browar. W Gdańsku Wrzeszczu z kolei stworzono Gdański Browar Kulturalny.
POLECAMY: KULTURA I ROZRYWKA
- Najlepsze filmy romantyczne - 15 propozycji na wieczór we dwoje
- Te role miał zagrać ktoś inny - tak wyglądałyby hity filmowe
- TOP 10 milionerów, których majątki rosną nawet po śmierci
- Wiara czyni cuda? Nie mieliście pojęcia, w co wierzą gwiazdy
- Przebój kielczanki Edyty Strzyckiej w Teleexpresie (WIDEO)
- Kabareciarze z KSM współwinni. Co zrobili z policją? [WIDEO]
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?