Do 85-latki z Ostrowca zadzwonił w połowie stycznia człowiek podający się za policjanta. Wypytywał gdzie kobieta mieszka, ile ma oszczędności. Zapowiedział, że ktoś zgłosi się do 85-latki po pieniądze potrzebne stróżom prawa do rozprawienia się z oszustami, a po akcji gotówka zostanie zwrócona. Kobieta przekazała nieznajomemu 30 tysięcy złotych. Na zwrot się oczywiście nie doczekała, więc kilka dni później powiadomiła o sprawie prawdziwych policjantów.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!