- Podał nazwisko i przedstawił się jako śledczy współpracujący z prokuraturą. Mówił, że tropi ludzi, którzy chcą włamać się na konto kobiety. Prosił, by 69-latka poszła do banku, założyła internetowy dostęp do swego konta i jako bezpieczny podała numer komórki, który on jej podyktuje - opowiada Beata Lipiarz z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Mężczyzna zażądał też, by dla dobra sprawy kobieta nikomu nie mówiła iż się z nią skontaktował. 69-latka odwiedziła bank i (choć pracownica placówki przestrzegała ją iż może chodzić o oszustwo) zrobiła to co polecił rzekomy policjant. 69-latka wróciła do domu, ale krótko później zaniepokojona odwiedziła komendę, by zapytać czy pracuje tu człowiek o nazwisku, jakim przedstawiał się dzwoniący. Tak wyszło na jaw, że to próba oszustwa. Konto kobiety zostało zablokowane nim zniknęły z niego jakieś pieniądze.
ZOBACZ:
Złodzieje ukradli zegarki o wartości 900 tys. euro w Paryżu
Źródło: FR M6
Dostawca: x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?