- Dzwoniąca tłumaczyła, że potrzebuje pieniędzy. Poprosiła 75-latkę, by przelała je na konto w Niemczech. Kielczanka odwiedziła bank i przelała pięć tysięcy złotych - opowiadają policjanci.
To było w środę. W czwartek kielczankę odwiedziła kuzynka, które to rzekomo miała dzwonić po pomoc. Okazało się, że ze środowym telefonem nie ma nic wspólnego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?