Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oto szóstoklasiści z najlepszymi wynikami egzaminu

Piotr BURDA
Tak cieszą się ze swojego wyniku uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej w Niestachowie.
Tak cieszą się ze swojego wyniku uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej w Niestachowie. Łukasz Zarzycki
Szóstoklasiści poznali swoje wyniki. Dzieci z miasta lepiej sobie radzą na sprawdzianach i egzaminach od dzieci wiejskich. Są jednak szkoły, które temu zaprzeczają.

Top 10 małych szkół

Ta klasa Szkoły Podstawowej w Ćmińsku uzyskała rewelacyjny wynik podczas tegorocznego sprawdzianu szóstoklasistów.

Ta klasa Szkoły Podstawowej w Ćmińsku uzyskała rewelacyjny wynik podczas tegorocznego sprawdzianu szóstoklasistów. Łukasz Zarzycki

Ta klasa Szkoły Podstawowej w Ćmińsku uzyskała rewelacyjny wynik podczas tegorocznego sprawdzianu szóstoklasistów.
(fot. Łukasz Zarzycki )

Top 10 małych szkół

Szkoły do 15 uczniów w województwie świętokrzyskim (w kolejności: nazwa szkoły, gmina, średni wynik w punktach na 40 punktów możliwych, liczba uczniów): 1. Pierwsza2Niepubliczna Szkoła Podstawowa Busko-Zdrój - 35,50 (2 uczniów); 2. Szkoła4Podstawowa Grabków, gmina Pawłów - 33,33 (9); 3. Szkoła Podstawowa Okół, gmina Bałtów - 33,00 (8); 4. Społeczna Szkoła Podstawowa Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Starachowicach - 32,69 (13); 5. Szkoła Podstawowa imienia Fundacji Zofii i Władysława Pokusów Wspierania Edukacji Młodzieży Wiejskiej, gmina Pacanów - 31,83 (6); 6. Publiczna Szkoła Podstawowa Budziska, gmina Łubnice - 31,29 (7); 7. Szkoła Podstawowa Piaski, gmina Jędrzejów - 31,00 (6); 8. Szkoła Podstawowa Brzezie, gmina Opatów - 31,00 (5); 9. Szkoła Podstawowa Młodzawy Duże - 31,00 (6); 10. Szkoła Podstawowa Niestachów, gmina Daleszyce - 30,64 (11).

W ubiegłym tygodniu ogłoszono wyniki sprawdzianu szóstoklasistów. Znowu świetnie wypadli kielczanie. Uzyskali średnio 27,10 punktu na 40 możliwych, podczas gdy średnia kraju to 25,27 punktu, a województwa - 24,84 punktu.

Andrzej Sygut, zastępca prezydenta Kielc, tak to skomentował: - Nie schodzimy poniżej "średniej" już od lat. Trzeba się z tego cieszyć, bo sukcesem jest utrzymać się wysoko. Czasem większym niż wskoczyć "nad kreskę".

SUKCES MIEDZIANEJ GÓRY

Jak się okazuje, to nie Kielce mają najwyższą średnią w województwie świętokrzyskim. Wyprzedzili ich uczniowie z gminy Miedziana Góra. I to aż o dwa punkty. Główna w tym zasługa Szkoły Podstawowej w Ćmińsku. To jedna z dwóch szkół podstawowych w powiecie kieleckim, która przekroczyła próg 30 punktów. Jak to zrobiła? - To kwestia nastawiania nauczycieli. Nasi nauczyciele są nastawieni na sukces. Jak nie ma sukcesu, to… płaczą - przyznaje Krzysztof Wójcikowski, dyrektor szkoły.

Naszej rozmowie przysłuchuje się Jolanta Korban, nauczycielka z Ćmińska, która praktycznie co rok ma laureatów w wojewódzkim konkursie matematyczno-przyrodniczym. To ma duże znaczenie dla średniego wyniku szkoły, bo laureat ma "z urzędu" 40 punktów ze sprawdzianu. - Kocham swoją pracę, każdą wolną chwilę poświęcam na pracę z uczniami. To nieprawda, że ich zmuszam, ja ich motywuję. Bo oni chcą osiągnąć sukces - mówi Jolanta Korban. W czasie naszej rozmowy przychodzi informacja od organizatorów międzynarodowego konkursu matematycznego "Kangur matematyczny". - No proszę, zabrakło Bartkowi Ciołakowi pięć punktów, żeby zostać matematycznym "kangurem" i jechać na wycieczkę do Bułgarii - mówi Jolanta Korban. Patrząc na Bartka siedzącego obok... prawie płacze. Jest tak, jak wcześniej powiedział dyrektor.

WÓJT NIE DZWONI

Bartek Ciołak i Piotr Papros ze szkoły w Ćmińsku to dwie "gwiazdy". Są laureatami konkursów, więc byli zwolnieni z pisania sprawdzianu. - Dzięki temu 5 kwietnia dobrze się wyspaliśmy - mówią zgodnie. Każde kieleckie gimnazjum chciałoby mieć takich uczniów. - Rodzice nawet o tym myśleli, ale ja chcę tu chodzić do gimnazjum. Bo jest tu fajna szkoła - mówi Bartek Ciołak. Tak samo Piotrek Papros. - Też tu zostanę. Są tu fajni koledzy i nauczyciele - mówi. Gimnazjum w Ćmińsku ma tym samym niemal pewne laury w konkursach gimnazjalnych. O sukcesie tej szkoły zdecydowali uczniowie i nauczyciele. Może jeszcze jedna rzecz, o której powiedział nam dyrektor Wójcikowski. - Mamy dobrego wójta. Jak chce robić na nas oszczędności, to my się buntujemy i on odpuszcza. Nie dzwoni do mnie, żebym zatrudniał jakichś nauczycieli. Nie mówię tego, żeby się podlizywać, ale tak jest - mówi Krzysztof Wójcikowski. Może ten przykład wezmą sobie do serca wójtowie, którzy surowo rozliczają swoich dyrektorów z niskich wyników szkół. Oni też mają wpływ na wyniki.

Top 10 większych szkół

Bartosz Ciołak (po lewej) i Piotr Papros ze Szkoły Podstawowej w Ćmińsku byli zwolnieni ze sprawdzianu, bo są laureatami konkursów wojewódzkich.
Bartosz Ciołak (po lewej) i Piotr Papros ze Szkoły Podstawowej w Ćmińsku byli zwolnieni ze sprawdzianu, bo są laureatami konkursów wojewódzkich. Łukasz Zarzycki

Bartosz Ciołak (po lewej) i Piotr Papros ze Szkoły Podstawowej w Ćmińsku byli zwolnieni ze sprawdzianu, bo są laureatami konkursów wojewódzkich.
(fot. Łukasz Zarzycki )

Top 10 większych szkół

Szkoły z minimum 15 uczniami w klasie VI w województwie świętokrzyskim (w kolejności: nazwa szkoły, gmina, średni wynik w punktach na 40 punktów możliwych, liczba uczniów): 1. I Społeczna Szkoła Podstawowa Kielce - 32,65 punktów (20 uczniów); 2. Katolicka Szkoła Podstawowa Kielce - 32,25 (32); 3. Prywatna Szkoła Podstawowa numer 2 Kielce - 31,67 (15); 4. Szkoła Podstawowa numer 28 Kielce - 31,47 (95); 5. Szkoła Podstawowa numer 8 Kielce - 31,36 (50); 6. Szkoła Podstawowa Mińsk, gmina Miedziana Góra - 30,07 (27); 7. Szkoła Podstawowa Smerdyna, gmina Staszów - 30,07 (15); 8. Szkoła Podstawowa Jurkowice, gmina Bogoria - 29,55 (22); 9. Szkoła Podstawowa Kostomłoty, gmina Miedziana Góra - 29,06 (68); 10. Szkoła Podstawowa numer 9 Kielce - 28,71 (55).

MOŻNA I W NIESTACHOWIE

Takich szkół jak ta w Ćmińsku jest więcej. Kolejną jest Szkoła Podstawowa w Niestachowie w gminie Daleszyce. Jedenastu uczniów uzyskało tam wysoką średnią - 30,64. Kiedy przyjechaliśmy do małej szkoły w Niestachowie, świętowano Dzień Dziecka. Strażacy grali z uczniami w siatkówkę, przywieźli im lody. - To jest część naszych sukcesów. Jesteśmy trochę jak wielka rodzina - przyznaje Grzegorz Widłak, dyrektor szkoły. Do spotkania z nami przygotował się wypisując na kartce sukcesy swoich uczniów w konkursach i średnie wyniki z ostatnich lat. Tych kartek było sporo. - Dobry wynik nie bierze się znikąd. Trzeba po drodze zaliczyć próbne testy, uczestniczyć w konkursach i projektach. On nie przyjdzie sam - mówi Grzegorz Widłak.

W Niestachowie powstało osiedle domów jednorodzinnych. W większości zamieszkują je rodziny kieleckie, które postanowiły przeprowadzić się za miasto. - Oni jednak wożą dzieci do szkół kieleckich. U nas są raczej "rdzenni" mieszkańcy Niestachowa - mówi dyrektor Widłak. Kto wie, czy rodzice z nowego osiedla w Niestachowie nie zmienią zdania. Pod nosem mają bardzo dobrą szkołę.

JAK TO SIĘ DZIEJE?

Małgorzata Muzoł, świętokrzyski kurator oświaty, analizując wyniki naszych podstawówek, zadaje pytanie: - Jak to się dzieje, że w jednej gminie są szkoły, które mają świetne wyniki i są szkoły z bardzo niskimi? Przecież uczą w nich tak samo przygotowani nauczyciele, mają porównywalne warunki - mówi Małgorzata Muzoł. Przykładów jest wiele. Choćby w gminie Bałtów. W szkole w Okole ośmiu uczniów uzyskało średni wynik 33 punkty, a w Wólce Bałtowskiej, oddalonej o dziewięć kilometrów, średni wynik z tegorocznego sprawdzianu to zaledwie 21 punktów.

Zapytaliśmy o to profesor Joannę Michalak z Uniwersytetu Łódzkiego, która w czwartek gościła w Kielcach na konferencji zorganizowanej przez Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli. - Należy podnieść wynik tych słabszych szkół. Trzeba zacząć od najprostszych metod. Na przykład od pilnowania nieobecności uczniów, telefonów do rodziców - mówi profesor Joanna Michalak. Jej zdaniem, szkoła ze słabszymi wynikami musi pracować nie tylko z dziećmi, ale też z rodzicami. - W Szwecji jest taka zasada, że przed początkiem roku nauczyciel wraz z pedagogiem idzie do domu ucznia, mówi: "Dzień dobry, będę wychowawcą waszego dziecka". To się nazywa indywidualizacją nauki i prowadzi do sukcesu szkolnego i wychowawczego - mówi profesor Joanna Michalak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie