Ozdoba w cieniu. Piękna i kolorowa begonia królewska

W handlu istnieje ogromny wybór begonii królewskiej. Hodowcy prześcigają się w produkcji odmian o ciekawie ubarwionych liściach. Jest to roślina wymagająca i mimo prac nie udało się uwolnić jej od upodobań wyniesionych z tropików. Pochodzi ona bowiem z wilgotnych lasów Ameryki Południowej i w mieszkaniach musimy jej zapewnić podobne warunki, jeśli chcemy cieszyć jej urodą.

Begonia królewska nie przepada za słońcem, to generalna zasada w jej uprawie. Im liście bardziej kolorowe, tym bardziej zacienionego miejsca wymaga. Przez cały rok potrzebuje stanowiska o temperaturze 18-25 stopni Celsjusza. Jako podłoże lubi zwykłą ziemię ogrodniczą albo substrat torfowy z domieszka piasku. Podłoże powinno być stale, umiarkowanie wilgotne. Nie można przesuszyć bryły korzeniowej. Begonię należy podlewać wyłącznie miękką, odstałą wodą. Nie wolno spryskiwać liści.

Zimą wymaga dość wilgotnego powietrza. Aby je zapewnić, podstawkę pod doniczką można wypełnić wilgotnym żwirem. W miesiącach o najkrótszym dniu begonie można przybliżyć do okna. Zimą roślina może stracić liście, ale wiosną je odzyska, pod warunkiem, że nie przesuszymy korzeni.

Nawozimy od marca do sierpnia, co tydzień, najlepiej rozcieńczonym nawozem organicznym lub mineralnym ubogim w azot. Jeśli korzenie przerastają doniczkę, należy ją przesadzić, nawet każdej wiosny, w lutym lub marcu.

Begonie rozmnażamy z sadzone wierzchołkowych lub liściowych. Ukorzeniamy je w ziemi, zapewniając temperaturę 22-25 stopni Celsjusza. Najlepiej od czerwca do sierpnia.
Roślinę może zaatakować grzyb mączniak, na liściach pojawi się biały nalot. Atakowi sprzyja nieodpowiednie stanowisko dla begonii.

Edward Galus, zastępca dyrektora w Rejonowym Przedsiębiorstwie Zieleni w Kielcach:

- Begonia królewska to przepiękna roślina o okazałych liściach, wspaniale ubarwiona i z interesującym rysunkiem. Na jej uprawę mogą się skusić osoby, które mogą roślinie zapewnić półcieniste stanowisko, bo słońce wpływa niekorzystnie na jej ubarwienie.