- Skoro takie orkiestry działają z powodzeniem u naszych sąsiadów, choćby w Szczucinie, Nowym Korczynie, Wiślicy czy Busku, to dlaczego my nie mamy spróbować? Mamy przecież wiele uzdolnionej młodzieży, są dobre warunki organizacyjne. A jak mawiają, „chcącemu nie dzieje się krzywda” - podkreśla wójt Wiesław Skop, który od dłuższego czasu nosił się z zamiarem utworzenia orkiestry dętej w Pacanowie.
Udało się pozyskać sponsora strategicznego, jest też kapelmistrz „z górnej półki”. Jan Tokarz, który od wielu lat prowadzi orkiestrę w Busku-Zdroju, szkoli teraz także młodych muzyków w Pacanowie.
Bezpłatne zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu. Dzięki dobrej współpracy gminy z krakowską Fundacją imienia Zofii i Władysława Pokusów pozyskano już połowę z potrzebnych, nowych instrumentów muzycznych.
Wszystko idzie w dobrą stronę, choć na pierwszy występ orkiestry z Pacanowa trzeba jednak trochę poczekać. Co najmniej półtora roku. Tyle czasu potrzeba młodym muzykom, by porządnie nauczyli się dmuchać w trąby i... pokazali światu swoje umiejętności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?