Portfele znalezione przy kobiecie zatrzymanej we włoszczowskim szpitalu.
(fot. Policja)
We wtorkowe przedpołudnie 27-letni pacjent szpitala we Włoszczowie, znajdujący się poza salą, w której jest jego łóżko, zauważył wchodzącą tam kobietę. Sala była pusta. Kobieta po chwili wyszła z niej i ruszyła korytarzem. Pacjenta tknęło.
- Sprawdził szafkę przy łóżku i odkrył, że z portfela zniknęło mu 90 złotych. Poszedł za podejrzaną i zatrzymał ją. Kobieta w zamian za to by ją wypuścił, zaoferowała mężczyźnie sto złotych - relacjonuje Karol Bator, oficer prasowy włoszczowskiej policji.
Pacjent nie dał się przekupić. Zatrzymana została przekazana w ręce policjantów. Okazało się, że to 48-letnia mieszkanka Buska-Zdroju.
- Według naszych ustaleń, tego przedpołudnia kobieta okradła nie tylko 27-latka, ale jeszcze i dwóch innych pacjentów. Stracili oni portfele z dokumentami i gotówką. Łączna wartość skradzionych rzeczy to 140 złotych - mówi Karol Bator. Jak dodaje, kobieta przyznała się do zarzutów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?