Panaceum gra od 40 lat. W niedzielnej części Dni Końskich muzycy przypomnieli swoje przeboje. Zobaczcie zdjęcia

Choć nie było urodzinowego tortu, to muzycy zespołu Panaceum z powiatu koneckiego w niedzielę 20 sierpnia nie kryli radości ze wspólnego muzykowania. Utworzyli swój zespół 40 lat temu, jednak w ostatnich latach wspólnych koncertów jest niewiele, a to ze względu na odrębne projekty muzyczne i pracę zawodową.

- Gdy dostaliśmy zaproszenie na Dni Końskich, bardzo się ucieszyliśmy – zdradzał przed koncertem lider zespołu, kompozytor, autor tekstów, wokalista i gitarzysta Marek Werens. - Bo mimo upływu lat wciąż lubimy grać i śpiewać. Nie ukrywam, że mamy tremę, bo na widowni zauważyłem wielu naszych wiernych fanów. Nie chcielibyśmy ich zawieść.

I nie zawiedli. Marek Werens, Małgorzata Kosmala (wokal), Piotr Zaborowski (piano), Jacek Cedler (bas) i Zbyszek Werens (perkusja) znakomicie zagrali swoje przeboje, z których wiele fani znają na pamięć.

Historia zespołu sięga roku 1983. Wtedy to, z inicjatywy Marka Werensa, skrzyknęło się kilku pasjonatów muzyki powołując do życia grupę Panaceum. Bazą stał się dom kultury w Końskich, choć członkowie zespołu mieszkali w większości w Stąporkowie.
Szybko okazało się, że kompozycje Marka Werensa z jego tekstami bardzo podobają się publiczności. Można też było z nich stworzyć pierwszą płytę, na wydanie której trzeba było jednak czekać aż do 2004 roku.
Wiele nagrań zespół dokonywał w Radiu Kielce, gdzie bywał częstym gościem.
Panaceum koncertował po całej Polsce z utworami własnymi i coverami światowych hitów. Zespół cały czas pracuje nad nowymi kompozycjami. I tak jest od 40 lat.

Marek Werens po koncercie był bardzo zadowolony. - Zszedł już ze mnie cały stres – zdradził. - Dzięki koncertowi znowu poczuliśmy się, jak przed 40 laty.

Zobaczcie galerię zdjęć z koncertu Panaceum