Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Panowie, jesteście banitami!"- ostre słowa na spotkaniu sołtysów z radnymi w Stąporkowie

Piotr STAŃCZAK [email protected]
- Określacie nas banitami, gdy my walczymy o drogi jak lwy – odparł radny powiatowy Paweł Gręda.
- Określacie nas banitami, gdy my walczymy o drogi jak lwy – odparł radny powiatowy Paweł Gręda. Piotr Stańczak
W Stąporkowie odbyło się spotkanie sołtysów z radnymi powiatu koneckiego. Podczas debaty padały mocne słowa

Fatalny stan dróg powiatowych w gminie, brak nowych inwestycji były głównymi tematami spotkania sołtysów i radnych powiatu koneckiego, które odbyło się w środę w Urzędzie Miasta w Stąporkowie.
Mieszkańcy większości sołectw w gminie Stąporków bardzo zawiedli się budżetem powiatu koneckiego na 2013 rok i brakiem inwestycji drogowych w ich miejscowościach. Burmistrz Dorota Łukomska mówi:

- Już od dwóch lat deklarujemy, że przekażemy dwa miliony złotych na drogi powiatowe w naszej gminie, na inwestycje w latach 2013-14. Niestety, starosta nie jest najwyraźniej tym zainteresowany - przypomina Łukomska.

Ściany w domach pękają

Bogdan Soboń w spotkaniu w Stąporkowie nie uczestniczył. Przybyli za to: sekretarz powiatu, kilku radnych z tego samorządu, również ci wywodzący się z gminy. Sołtysi, uczestniczący w zebraniu wyrażali żal do władz powiatu, że w budżecie zabrakło funduszy na inwestycje w ich wsiach. Najwięcej mówiono o fatalnym stanie dróg przebiegających przez Odrowąż, Krasną i Niekłań.

- Niektóre odcinki powinny być w ogóle wyłączone z ruchu bo zagrażają kierowcom i pieszym. Drogi należy remontować najpóźniej po 20 latach. Ta w Niekłaniu istnieje od sześćdziesięciu i wszystko ogranicza się tylko do łatania dziur - argumentował radny gminy Stąporków Marian Domagała.

- Domy znajdują się 5-10 metrów od ulicy. Gdy przejeżdżają tędy tiry, ludziom ściany pękają! - dodał Krzysztof Sroka, sołtys Niekłania Wielkiego. W sprawie Odrowąża interweniowała sołtys Elżbieta Kołodziej, fatalna jest tu nawierzchnia od rynku do cmentarza, ale także na wysokości Świerczowa do samego Odrowążka, na granicy z gminą Bliżyn. Krasna? - Tutejszą drogą przejeżdżam dwa razy dziennie. Od władz powiatu ciągle słyszymy, że nie można jej wybudować bo jest wąsko, bo Natura 2000, bo zakręt nie taki. Mamy dość - protestowała sołtys Komorowa Aneta Gonciarz.

"Pan bzdury gada, my słuchamy"

Gospodarze sołectw mają też pretensje do trzech samorządowców powiatu - Pawła Grędy, Czesława Kurcbarta i Leona Guli - wywodzących się z gminy Stąporków o to, że zagłosowali nad budżetem, w którym nie znalazły się drogowe inwestycje na ich terenie.

- Panowie, jesteście banitami! - nie przebierał w słowach radny gminy Roman Rurarczyk. Przywołani do tablicy bronili się: - Nie głosowaliśmy przeciwko drogom, lecz za budżetem powiatu, bo inaczej groziło to jego rozwaleniem. Nazywacie nas banitami, podczas gdy my walczymy o drogi jak lwy. Sam interpelowałem w sprawie Krasnej i Duraczowa. Niestety, pieniędzy mamy coraz mniej, a zadań nakładanych przez "warszawkę" więcej - tłumaczył radny powiatu Paweł Gręda.

- Pan bzdury gada, my słuchamy, taka demokracja. Powinno się rozwiązać powiaty, niech pieniędzmi gospodarują gminy - skwitowała wzburzona Krystyna Wąchała z rady sołeckiej Krasnej. Radny powiatowy Krzysztof Wojcierowski dodał: - 60 procent dochodów budżetowych pochłania administracja, na inwestycje przeznacza się 5,5 proc. To są grosze. Budżet powinien być inaczej skonstruowany - argumentował.

Co ma szpital do dróg?

Sekretarz powiatu Roman Struzik wyjaśniał, że na 573 kilometry dróg powiatowych samorząd ma tylko 2,1 mln. zł subwencji od państwa.

- To wystarczy na cząstkowe remonty i zimowe utrzymanie. Dochodów własnych mamy dziewięć milionów, a musimy przeznaczyć je nie tylko na drogi, ale też m.in. szkoły - tłumaczył. W dyskusji wielokrotnie poruszano temat koneckiego szpitala. Zdaniem wielu poręczenie kredytu dla lecznicy spowodowało, że powiat nie ma już kasy na inwestycje.

- Na zabezpieczenie kredytu przeznaczyliśmy 220 tysięcy, nie można mówić, że ze względu na szpital nie budujemy dróg - wyjaśniał radny powiatowy Michał Pękala. Dyskusja rzecz jasna stanu dróg nie poprawiła, mieszkańcy nadal czekają, samorządowcy tłumaczą się brakiem pieniędzy. - Po co nam powiat, który nie realizuje własnych zadań - spuentowała burmistrz Łukomska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie