Partyzant ma nadzieję, że Neptun mu pomoże

W niedzielnej kolejce czwartej ligi, walczący o utrzymanie w rozgrywkach Partyzant Radoszyce odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu. Tym razem nasza drużyna pokonała na własnym boisku Zdrój Busko-Zdrój 2:1. Bramki dla naszej drużyny zdobyli Michał Grudzień i Andrii Korol.

Drugi nasz zespół zremisował bezbramkowo w wyjazdowym meczu z Lubrzanką Kajetanów.

W niedzielę, o godzinie 17, rozegrane zostaną spotkania przedostatniej kolejki tego sezonu. Neptun podejmował będzie walczący o utrzymanie Naprzód Jędrzejów. Konecki zespół, który wystąpi w optymalnym składzie, będzie chciał zwyciężyć, aby pomóc innej drużynie z naszego powiatu - Partyzantowi w pozostaniu w lidze. - Mamy nadzieję, na dobre spotkanie. Będzie to ostatni mecz w tym sezonie, który rozegramy przed własną publicznością. Będziemy chcieli go wygrać, aby się z nimi pożegnać w dobrych nastrojach. Naszym celem jest zajęcie miejsca na podium na koniec sezonu i będziemy to chcieli osiągnąć. Dodatkowo nasza wygrana może pomóc w utrzymaniu w lidze innemu klubowi z naszego regionu - Partyzantowi - mówił Waldemar Szpiega, trener Neptuna.

Partyzant ma bardzo trudne zadanie, ponieważ o tej samej porze, co mecz w Końskich, zmierzy się na wyjeździe z liderem rozgrywek - Wierną Małogoszcz. Radoszycka ekipa wystąpi w tym spotkaniu w osłabieniu. Zabraknie kontuzjowanych Michała Stawiaka, Macieja Mazura oraz Karola Niesporka, którego nie zagra z powodów osobistych.

- Po wygranych meczach w naszej drużynie panują trochę lepsze nastroje. Cały czas walczymy o to, aby utrzymać się w czwartej lidze. Przed nami bardzo trudny pojedynek. Jedziemy do Małogoszcza walczyć choćby o punkt, który może okazać się dla nas zbawienny. Mamy nadzieję, że Neptun wygra z Naprzodem i pomoże nam osiągnąć nasz cel - powiedział Jarosław Komisarski, szkoleniowiec Partyzanta.