W niedzielnym meczu rozgrywany w Radoszycach, nasz zespół w pierwszej połowie spisywał się dobrze. Po bramce Huberta Dreja objął prowadzenie. Po przerwie Drej strzelił kolejnego gola i Partyzant prowadził już 2:0. Niestety w końcówce meczu po indywidualnych błędach radoszyckich piłkarzy, Pogoń zdobyła dwie bramki i doprowadziła do remisu 2:2. - Pozwoliliśmy na zbyt wiele przeciwnikom. W końcówce meczu straciliśmy dwie bramki po własnych błędach - mówił Grzegorz Ciszewski, trener Partyzanta.
W sobotę 25 maja, o godzinie 17, w meczu 27. kolejki Partyzant zmierzy się na wyjeździe z przedostatnimi w tabeli Orlętami Kielce. W tym spotkaniu nie zagrają kontuzjowany Karol Lachowski oraz pauzujący za żółte kartki Artur Łuszczyński. - Każdy zespól chce zdobyć punkty, tym bardziej Orlęta, które walczą o utrzymanie w lidze. Jedziemy do Kielc, powalczyć i wygrać to spotkanie - mówił Mateusz Szymczyk, kierownik drużyny Partyzanta Radoszyce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?