Zespół z Radoszyc gra we Włoszczowie, Neptun podejmuje ŁKS Georyt Łagów
Początek niedzielnego pojedynku w Radoszycach był wyrównany. Z czasem gospodarze zaczęli przeważać na boisku, co udowodnili w końcówce pierwszej połowy zdobywając bramki. Na przerwę Partyzant schodził prowadząc 2:0, po trafieniach Roberta Zagdana i Jakuba Jaśkiewicza. Ten drugi strzelił gola także w drugiej połowie. Ponadto bramki zdobyli Łukasz Gołuch, Andrij Korol i Bartłomiej Papros. Ostatecznie radoszycki zespół zwyciężył 6:2. - Przez pierwszy kwadrans był wyrównany. Później zaczęliśmy obejmować przewagę. Myślę, że przy lepszej skuteczności wynik mógł być wyższy - powiedział Jarosław Komisarski, szkoleniowiec Partyzanta.
Neptun przegrał w Ożarowie
Weekendowa kolejka nie była udana dla Neptuna Końskie, który uległ na wyjeździe Alitowi Ożarów 1:2. Do przerwy nasza drużyna przegrywała już 0:2. Bramkę dla zespołu z Końskich zdobył Marcel Cieślik. - Patrząc na przebieg gry, to powinniśmy wygrać to spotkanie i to wysoko. Stworzyliśmy sobie wiele podbramkowych sytuacji. Niestety zagraliśmy bardzo nieskutecznie - mówił Waldemar Szpiega, trener Neptuna.
Pojedynek z podtekstami w Końskich
W niedzielę, o godzinie 13, w meczu jedenastej kolejki Neptun podejmował będzie u siebie ŁKS Georyt Łagów. Łagowski zespół w tym sezonie spisuje się bardzo dobrze. W minionej kolejce pokonał on na własnym boisku Olimpię-Pogoń Staszów 2:0.
To spotkanie dla koneckiej drużyny będzie szczególne, ponieważ szkoleniowcem łagowskiej ekipy jest były trener Neptuna Krzysztof Dziubel, który prowadził naszą drużynę przed rokiem. - Myślę, że jeśli poprawimy swoją skuteczność i zaprezentujemy się tak, jak we wcześniejszych spotkaniach, to o wynik powinienem być spokojny - mówił Waldemar Szpiega. Neptun zagra bez kontuzjowanego Michała Pilarskiego.
Partyzant jedzie na derby
O tej samej porze, co mecz w Końskich, we Włoszczowie Partyzant zmierzy się z Hetmanem. Pojedynki pomiędzy tymi drużynami traktowane są, jako lokalne derby. Włoszczowski zespół, który bardzo źle rozpoczął sezon, przegrywając sześć meczów z rzędu, teraz jest na fali wznoszącej. Po szóstej kolejce w Hetmanie nastąpiła zmiana szkoleniowca. Jarosława Groszka zastąpił Jacek Pawlik. Ruch włodarzy klubu z Włoszczowy okazał się strzałem w dziesiątkę. Hetman pod wodzą nowego trener wygrał cztery mecze z rzędu i awansował z ostatniej na jedenastą pozycję w tabeli. - Wiemy, że czeka nas bardzo trudne zadanie, bo Hetman jest na wznoszącej fali. Nie składamy broni i jedziemy do Włoszczowy walczyć o punkty - zapowiada Jarosław Komisarski. Partyzanta wystąpi bez pauzującego za żółte kartki Karola Opary.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?