2 z 17
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
![Dzięki technologii wielkopłytowej bloki za PRL-u można było...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/e4/3c/641856362f678_o_large.jpg)
fot. Pawel Relikowski/Polska Press/ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE
Patodeweloperka à la PRL, czyli mieszkaniowe absurdy minionej epoki. Za tymi problemami nie tęskni chyba nikt
Nieszczelne okna i krzywe ściany
Dzięki technologii wielkopłytowej bloki za PRL-u można było składać z części na placu budowy. Problem pojawiał się w momencie, gdy fabryka płyt lub budowniczowie popełnili fuszerkę. Źle wykonane lub zmontowane segmenty dawały w efekcie budynki z krzywymi ścianami (które nieraz pękały) i nieszczelnymi oknami. O możliwości zażądania poprawek nie było oczywiście mowy.