Patryk Głuch, bokser z Buska-Zdroju przeszedł na zawodowstwo. Pierwsza udana walka i duże plany

Patryk Głuch, pięściarz z Buska-Zdroju został wyróżniony przez burmistrza Waldemara Sikorę. Podczas oficjalnego spotkania pod koniec czerwca burmistrz pogratulował młodemu sportowcowi sukcesów oraz znaczącego wkładu w promocję miasta i gminy.

-Cieszy fakt, że przygodę z boksem rozpoczął Pan właśnie tu – w Bokserskim Międzyszkolnym Uczniowskim Klubie Sportowym „Ring” w Busku-Zdroju. To pokazuje, że praca, systematyczność i dążenie do celu wsparte talentem oraz zaufaniem do naszych dobrych trenerów przynosi efekty. Nie mam wątpliwości, że ten wypracowany sukces okupiony został latami wyrzeczeń, ciężkimi treningami i ogromną samodyscypliną – mówił podczas spotkania z bokserem burmistrz Waldemar Sikora.

Patryk Głuch w swojej 10-letniej przygodzie z boksem stoczył 70 walk. Od trzech miesięcy trenuje w Warszawskim Centrum Atletyki oraz Gymie Knockout pod okiem doświadczonego szkoleniowca Jerzego Baranieckiego.

Po stoczeniu wielu rund sparingowych, 24 czerwca 2022 roku debiutował jako zawodowiec na gali Knockout Boxing Night w Hali Legionów w Kielcach.

Walkę w kategorii średniej z limitem wagowym 73,5 kilograma, stoczył z Sebastianem Wojtanem, wygrał jednogłośnie na punkty. Sebastian Wojtan to zawodnik pochodzący z Lublina a obecnie mieszkający w Anglii, który do tej pory stoczył pięć zawodowych pojedynków. Walka trwała 4 rundy po trzy minuty.

Kolejną walkę Patryk stoczy w drugiej połowie lipca stoczy w Pradze w Czechach a w dalszej perspektywie ma walczyć w Stanach Zjednoczonych.

Patryk Głuch ma 26 lat. Nadal jest członkiem Bokserskiego Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Sportowego Ring Busko-Zdrój. Więcej - angażuje się w jego funkcjonowanie - obecnie pełni funkcję skarbnika, ma też uprawnienia do prowadzenia zajęć bokserskich. Patryk Głuch dobrze prezentował się w boksie olimpijskim. W 2015 roku zdobył brązowy medal mistrzostw Polski seniorów, w wadze 64 kilogramy. Zdobył też kilka medali na Otwartych Mistrzostwach Polski klubów gwardyjskich.

Jego trener z Buska, Zdzisław Patalita ma o Patryku bardzo dobre zdanie: - To jeden z najciężej trenujących zawodników jakich znam. Do wszystkiego doszedł bardzo ciężką pracą. Nigdy nie trzeba było go pilnować, potrafił wstawać rano, przed szkołą, biegał, trenował na siłowni. Niesamowity chłopak, trzymam za niego kciuki i mu kibicuję.

Trener Zdzisław Patalita zapytany o szanse Patryka na zawodowym ringu odpowiedział: - Każdy ma szanse. Jak będzie umiejętnie prowadzony a już widzę, że będzie to jego kariera może się ładnie rozwinąć. Na pewno nie zabraknie Patrykowie chęci do pracy.