Paweł Brożek lubi grać z Meksykiem

Paweł Brożek

Paweł Brożek

Urodzony: 21 kwietnia 1983 roku w Kielcach. Kluby: Polonia Białogon, SMS Zabrze, Wisła Kraków, ŁKS Łódź, Wisła, GKS Katowice, Wisła, Trabzonspor SK. Największe sukcesy: 7 razy mistrz Polski, 2 razy Puchar Polski, raz Puchar Ligi, raz Superpuchar, król strzelców polskiej ekstraklasy 2007/08, 2008/09. W reprezentacji Polski: 27 meczów - 7 goli, uczestnik finałów MŚ 2006.

- Meksyk będzie mi się zawsze miło kojarzył, czekam na kolejny mecz z tą drużyną - z uśmiechem na ustach mówi "Brozio".

Jaromir Kruk: * Selekcjoner Franciszek Smuda po spotkaniu z Meksykiem przyznał, że jest z pana zadowolony.

Paweł Brożek: - Bardzo się cieszę ze słów trenera. Wiadomo, że napastnikiem numer jeden jest Robert Lewandowski, ale w spotkaniu na Łazienkowskiej pokazałem, że można na mnie liczyć. Adrian Mierzejewski zagrał mi ekstrapiłkę, takie akcje ćwiczymy na treningach w Trabzonie, no i fajnie, że wyszło z Meksykanami. Od razu przypomniał mi się mój pierwszy gol w reprezentacji, z Chicago. Cieszy trafienie, ale chyba bardziej dobra gra naszej kadry w starciu z silnym rywalem.

* Teraz Niemcy w Gdańsku. Polska jest w stanie wywalczyć korzystny wynik?

- W reprezentacjach juniorskich i młodzieżowych toczyłem wyrównane boje z Niemcami. Teraz zmierzymy się z czołowym zespołem świata, który w imponującym stylu wywalczył awans do finałów Euro 2012. Niemcy dysponują niesamowitym składem, ale gospodarzowi mistrzostw Europy nie wypada zagrać w Gdańsku słabo. Wierzę, że dostanę znów szansę od trenera Smudy.

* Ile było prawdy w tym, że mogłeś się przenieść z Trabzonsporu do Deportivo La Coruna?

- Coś niby było na rzeczy, ale tak naprawdę nie doszło do żadnych konkretnych rozmów. Być może także dlatego, że Senol Gunes nie chciał słyszeć o tym, bym odszedł. Niby nie mam miejsca w podstawowej jedenastce, ale trener mówi, że na mnie liczy. Ekstraklasa turecka ruszy z opóźnieniem, będziemy grali co trzy dni, więc to szansa dla mnie. O miejsce w ataku Trabzonsporu panuje ogromna rywalizacja, a przed paroma dniami działacze dokupili jeszcze jednego zawodnika.

2 gole

2 gole

strzelił Paweł Brożek dla reprezentacji Polski w spotkaniach z Meksykiem, swoje pozostałe zdobywał w konfrontacjach z Bośnią (2), Czechami, Litwą i Argentyną.

* Jak odebrano w waszym klubie decyzję o wykluczeniu z Ligi Mistrzów Fenerbahce i w związku z tym zastąpienie tego zespołu Trabzonsporem?

- Nie możemy się oficjalnie wypowiadać w klubie na ten temat. Uważam, że mogliśmy wcześniej cieszyć się z awansu do Champions League.

* A kibice Trabzonsporu cieszyli się z decyzji UEFA?

- Kiedy ona zapadła, byliśmy w Stambule i pod naszym hotelem stawiło się kilka tysięcy rozradowanych fanów Trabzonsporu. To chyba nie wymaga komentarza.

* Możecie mówić o aferze korupcyjnej szalejącej w Turcji?

- To także mamy zabronione.

* Jak pogoda w Trabzonie?

- Na razie jest OK. Od listopada do kwietnia w Trabzonie pada niemal non stop, więc cieszymy się słoneczną aurą. Proszę pozdrowić wszystkich kielczan, bo o swoich rodzinnych stronach nie zapomniałem.