- Sprawa z Golańskim ciągnie się od wielu tygodni jak serial "Moda na sukces". Ale daliśmy sobie czas do piątku do północy i do tego czasu ostatecznie się rozstrzygnie. Jestem w kontakcie z piłkarzem i powiem, że po jego rozmowach w Wiśle szanse na to by trafił do Korony bardzo wzrosły. Ale nasza oferta w stosunku Golańskiego nic się nie zmieniła i on o tym wie. Teraz decyzja należy do piłkarza - mówi Marcin Sasal, trener Korony.
Korona już w czerwcu złożyła ofertę 28-letniemu Golańskiemu, który przed wyjazdem do Steauy Bukareszt trzy lata temu reprezentował barwy kieleckiego klubu, i w nim zadebiutował w reprezentacji Polski. "Golo" jest wolnym zawodnikiem, bo rozwiązał kontrakt z Rumunami, więc może zmieniać barwy po zamknięciu okienka transferowego, a więc po 31 sierpnia. Negocjował z rosyjskim Tomem Tomsk austriackim Sturm Graz, teraz Wisłą Kraków, ale oferty tych klubów nie spełniły jego oczekiwań. Jest więc duża szansa, że człowiek, który w pamiętnym meczu eliminacji mistrzostw Europy w 2006 roku Polska - Portugalia w Chorzowie (Polacy wygrali 2:1) zatrzymał samego Cristiano Ronaldo, znów zagra w barwach kieleckiej Korony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?