- Jeśli chodzi o ŁKS to w grę wchodzi półroczne wypożyczenie z Korony. Jeśli chodzi o Grecję to bierzemy jeszcze pod uwagę inne warianty. Problem z greckim klubem jest taki, że tam szaleje korupcja i nie wiadomo, czy zespół, z którego mam ofertę, nie zostanie karnie zdegradowany z ekstraklasy. Miałem też propozycje z egzotycznych lig, ale nie biorę ich pod uwagę. Wszystko powinno wyjaśnić się do wtorku - mówi Paweł Golański, który ma jeszcze dwuletni kontrakt z Koroną.
Okienko transferowe w Europie zamyka się w środę 31 sierpnia o północy. Do tego czasu musi się wyjaśnić, gdzie ostatecznie zagra niechciany w Koronie Paweł Golański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?