Paweł Jaworek: - Radość jest wielka. Poszalejemy z żoną na tanecznym parkiecie

- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy oddali na mnie głosy. Mam nadzieję, że w przyszłym roku również się tutaj spotkamy. Radość jest podwójna, bo nasz klub też został nagrodzony jako najpopularniejsza drużyna amatorska w powiecie kieleckim. Cieszymy się bardzo z tego powodu. To daje dodatkowego „kopa” do dalszej pracy i pokazuje, że te rzeczy, czasem nawet mniejsze, które gdzieś się robi, są doceniane przez innych – mówił Paweł Jaworek, który na gali w Targach Kielce był z żoną Beatą.

- Żona wspiera mnie podczas codziennej pracy w klubie, dziś jest ze mną. Mam jeszcze dwie córki, które też mnie wspierają. Starsza bywa już na meczach, młodsza jeszcze nie, bo ma trzy lata. Poszalejemy dziś na parkiecie, mam nadzieję, że będziemy się długo bawić, może nawet do samego rana. Ja w każdych rytmach dobrze się bawię, a tu muzyka jest super – powiedział Paweł Jaworek i razem z żoną ruszył na taneczny parkiet w Targach Kielce.