Wychowanek KSZO Ostrowiec był zadowolony z warunków, które miał w azerskim klubie. Jednak po zakończeniu poprzedniego sezonu pojawiły się problemy organizacyjno-finansowe.
Paweł Kapsa, który z żoną i córką wypoczywał w Ostrowcu Świętokrzyskim, zaczął szukać nowego pracodawcy. Mówiło się, że wróci do polskiej ekstraklasy, bo kilka klubów wstępnie zainteresowało się 33-letnim bramkarzem.
Ostatecznie jednak ponownie wybrał on azerski kierunek. Zmienił jednak pracodawcę. Tym razem podpisał roczny kontrakt z azerskim Chazar Lenkoran, siódmym zespołem tamtejszej ekstraklasy.
Gdy grał w poprzednim azerskim klubie, cały czas były z nim żona Edyta i córeczka Kornelia, która ma sześć lat. -Najbardziej brakuje mi tu polskiego jedzenia i atmosfery, która panuje na polskich stadionach. Tego, jak kibice żyją wydarzeniami na boisku - przyznaje Paweł Kapsa, utytułowany bramkarz, który na koncie ma 91 spotkań w polskiej ekstraklasie. Wcześniej grał w KSZO Ostrowiec, Wiśle Płock, Widzewie Łódź, Lechii Gdańsk, AS Alki i AE Olympiakos Lefkossias na Cyprze.
W reprezentacji Polski wszystkich kategorii wiekowych Paweł Kapsa rozegrał 50 spotkań, pierwsze w kadrze do 14 lat, a ostatnie w olimpijskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?