Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Marchewka: - Sport pozwala mi sprawdzać moje możliwości

Mateusz Bolechowski
archiwum
Rozmawiamy z Pawłem Marchewką, niepełnosprawnym sportowcem ze Skarżyska.

Jest pan osobą niepełnosprawną, a jednocześnie sportowcem. Jakie dyscypliny pan uprawia?
Urodziłem się z porażeniem mózgowym, ale staram się być aktywną osobą.
Trenuję koszykówkę, zacząłem stosunkowo niedawno i dopiero nabieram umiejętności. Na ile to możliwe - chodzę, uczęszczam na siłownię w Kombinacie Formy, jeżdżę na basen, żeby popływać. Jestem pozytywnie nastawiony do życia, staram się nie poddawać i dawać z siebie jak najwięcej mogę.

Co panu daje sport?
Pozwala mi sprawdzać moje możliwości, pomaga w rehabilitacji. Chcę też pokazać innym, że niepełnosprawni też mogą uprawiać różne dyscypliny sportowe mimo swoich ograniczeń.

Jak z pańskiego punktu widzenia wygląda sytuacja w Skarżysku? To miasto przyjazne dla niepełnosprawnych, czy spotyka się pan z barierami?
Chodzę o kulach, mam też wózek i skuter elektryczny. Praktycznie codziennie jestem poza domem. Mogę powiedzieć, że w Skarżysku niepełnosprawnemu jest dziś znacznie łatwiej się poruszać, niż było to kiedyś. Praktycznie wszędzie są zbudowane podjazdy dla wózków, w niektórych miejscach są też windy. Z barierą spotykam się, gdy chcę skorzystać z komunikacji miejskiej. Niewiele autobusów jest przystosowanych, ma specjalne platformy dla wózków.

Jakie ma pan sportowe plany na najbliższą przyszłość?
W przyszłą sobotę, 16 maja, wybieram się na coroczny maraton terenowy "Z Piekła do Nieba" do Sielpi. W ubiegłym roku przejechałem na wózku 10 kilometrów, trasą przez las. W tym roku chciałbym pokonać dystans 15 kilometrów. Myślę, że dam radę. Mam nadzieję, że wystarczy mi sił.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie