Pełen zabawy Turbocamp z karate, językami, wycieczkami klubu karate z Bilczy [ZDJĘCIA]

Wśród uczestników obozu w Hucie Szklanej w gminie Bieliny były przede wszystkim dzieci z Kielc i powiatu.
- Metody edukacji nieformalnej i pracy podczas projektów wielokulturowych bardzo sprawdziły się podczas pracy z młodymi karatekami. Podczas obozu stworzyliśmy uczestnikom doskonałe warunki do nauki przez zabawę, a efekty przeszły nasze najśmielsze oczekiwania - powiedziała Kama Kępczyńska-Kaleta, wieloletni i doświadczony koordynator międzynarodowych projektów edukacyjnych. Jak relacjonują organizatorzy, podczas Turbocampu było dużo sportu, zwłaszcza treningów karate na łonie natury, ale i joga. Prowadzone były również zajęcia z origami. Nie brakło wycieczek - na Święty Krzyż, do parku linowego w Krajnie. - Z kolei zajęcia językowe i międzykulturowe otworzyły uczestników na naukę i nowe aktywności oraz ciekawy sposób spędzania czasu wolnego - mówi Kama Kępczyńska - Kaleta.

Uczestnik obozu Jędrek najbardziej zapamiętał spacer po lesie na... bosaka, zaś Julek - zajęcia językowe, Bartek wspominał będzie długo warsztaty survivalowe, a Dawid - trening nocny. Na finał dzieci przed rodzicami zaprezentowały to, czego nauczyły się podczas tygodnia, a były to nie tylko piosenki w języku francuskim i angielskim, ale również taniec szkocki i zabawy międzykulturowe.

- Udany Turbocamp motywuje do organizacji kolejnych obozów. Szykujemy więc turnus zimowy. Formuła, którą wprowadziliśmy z Kamą wyjątkowo się sprawdziła. Turbocamp Winter odbędzie się w pierwszym tygodniu ferii zimowych i na pewno oprócz karate i języków pojawią się w programie narty, już właściwie można się zapisywać - podsumowuje Alan Mazur, prezes Klubu Karate Shiro.