Pewne zwycięstwo tenisistów stołowych Orlicza Suchedniów w barażu o I ligę i duże szanse na awans

Niedzielny mecz był wielką niewiadomą dla suchedniowian. Orlicz bez przegranej wygrał rozgrywki II ligi świętokrzyskiej, a za rywala miał zwycięzcę II ligi łódzkiej, uważanej za grupę silniejszą. Zawodnicy sprawili miła niespodziankę i wygrali dość wysoko, bo 7:3, a mogli to spotkanie zakończyć jeszcze lepszym rezultatem.

Mecz nie rozpoczął się dobrze, bo od przegranej Wiesława Mazurka z liderem przeciwników Jakubem Polańskim. Potem jednak wszyscy trzej pozostali gracze gospodarzy wygrali swoje mecze singlowe. Łupem Orlicza padły też oba deble i przed drugą serią singli wynik był 5:1 dla gospodarzy.

W czterech pozostałych meczach singlowych oba zespoły wygrały po dwa. W swoim drugim pojedynku zrehabilitował się Mazurek, a Paweł Włodyka dołożył drugą wygraną i jako jedyny z zawodników Orlicza wygrał oba swoje mecze w grze pojedynczej.

Dwa ostatnie mecze były bardzo emocjonujące, ale oba zakończyły się porażkami suchedniowian. Piotr Odelski nie dał rady mistrzowi Polski kadetów Jakubowi Kwapisiowi, a Bartosz Majcher przegrał z najlepszym wśród gości Polańskim.

Wynik 7:3 oznacza, że zespół Suchedniowa ma duże szanse na to, aby wygrać dwumecz z Rawą Mazowiecką i stanąć do drugiej rundy baraży. – Spodziewałem się , że będzie ciężej. Rawa wygrała ligę dużo silniejszą od świętokrzyskiej. Udowodniliśmy jednak, że nie jesteśmy zespołem słabym. Dla nas 7:3 to super wynik – powiedział po meczu prezes klubu Maciej Glijer, ciesząc się też z dużej liczby kibiców na trybunach.

Zaskoczony takim wynikiem był też Wiesław Mazurek, kapitan Orlicza. – Liczyliśmy bardziej na 6:4, a taki wynik to miła niespodzianka, choć nie do końca oddaje to, co działo się przy stołach. Był to ciężki mecz. W rewanżu też chcemy zawalczyć o zwycięstwo – powiedział.

Rewanż odbędzie się w najbliższą sobotę, 19 maja, w Rawie Mazowieckiej. Zwycięzca awansuje do drugiego etapu baraży o I ligę tenisa stołowego.

Orlicz 1924 Suchedniów – MLUKS Dwójka Rawa Mazowiecka 7:3

Wiesław Mazurek – Jakub Polański 0:3
Bartosz Majcher – Jakub Gierach 3:0
Paweł Włodyka – Jakub Kwapiś 3:1
Piotr Odelski – Przemysław Zwierz 3:1
Odelski/Mazurek – Polański/Gierach 3:1
B. Majcher/Włodyka – Zwierz/Kwapiś 3:0
Mazurek – Gierach 3:2
B. Majcher – Polański 2:3
Włodyka – Zwierz 3:1
Odelski – Kwapiś 1:3

Rezerwowym Orlicza był Michał Majcher.