Piast Stopnica awansował do świętokrzyskiej klasy okręgowej, choć tego nie planował. Co z transferami i sparingami?

Piast Stopnica wygrał rozgrywki świętokrzyskiej klasy klasy A, grupy drugiej. Drużyna z powiatu buskiego w ostatniej serii spotkań co prawda zremisowała 3:3 na wyjeździe z Zorzą Tempo Pacanów, ale mimo tego zakończyła rozgrywki na pierwszym miejscu w tabeli oznaczającym awans do klasy okręgowej. W jej dorobku znalazły się 44 punkty, a tyle samo miała Nida Oksa. Piast zajął wyższą lokatę dzięki lepszemu bilansowi w meczach bezpośrednich - pierwszy z nich wygrał 4:2, a w drugim zremisował 1:1.

Więcej na temat meczu, który dał awans, zobaczysz tutaj:

- Cały sezon był nieco dziwny. Początek mieliśmy rewelacyjny, wygraliśmy siedem pierwszych spotkań z rzędu. Potem był kryzys i kilka meczów bez wygranej. Potem znów seria zwycięstw i na koniec dwa remisy. Dużo nam pomogły wyniki innych zespołów. My tak naprawdę nie nastawialiśmy na awans. Powiedzieliśmy sobie przed sezonem, że gramy dla siebie, dla zwycięstw - powiedział nam Mateusz Zoch, trener zespołu ze Stopnicy.

Jednym z bohaterów tego awansu był najlepszy strzelec Piasta, Mikołaj Osiński, który dwukrotnie trafił do bramki między innymi w ostatnim meczu z Zorzą. Ogółem strzelił 16 goli.

- Mikołaj w połowie drugiej rundy zaczął grać tak, jak oczekiwali od niego wszyscy, wcześniej był w delikatnym kryzysie. Na pochwałę zasługują jednak tak naprawdę wszyscy, było nas 20 i każdy w każdym meczu dał z siebie maksa i chciałbym wszystkim podziękować za ten sezon - dodał Mateusz Zoch.

Przypomnijmy, że dla Piasta sezon 2023/2024 był pierwszym po spadku z klasy okręgowej. Poprzednie rozgrywki drużyna ta zakończyła na 13. lokacie po zdobyciu 29 punktów w 30 spotkaniach. Po roku zanotowała jednak powrót na ten właśnie poziom rozgrywkowy.

Teraz zawodnicy Piasta mają nieco wolnego, a potem zaczną letnie przygotowania do rundy wiosennej nowego sezonu. W ich trakcie zagrają między innymi z Polonią Białogon Kielce, Zenitem Chmielnik, LZS Samborzec i być może z czwartoligową Pogonią Staszów.

Trudno spodziewać się natomiast wielu ruchów transferowych. Trener Piasta podkreśla, że klasa okręgowa ma być nagrodą dla zawodników, którzy ją wywalczyli. Większość z nich ma zostać w klubie.