Piąty radny wybrany. Wzbudza spore kontrowersje

Nowowybrany członek Zarządu pełni swoją funkcję bez zawierania umowy o pracę. Zgodnie z przepisami, będzie on uczestniczył w pracach i posiedzeniach Zarządu. Za co ma otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 80 procent maksymalnej diety radnego. W przypadku radnego Cezarego Beraka będzie to kwota, jak nas poinformował, około dwóch tysięcy złotych łącznie z dietą radnego.

- Klub PSL od początku był przeciwny zmianom w statucie w zakresie zwiększenia liczby członków Zarządu - mówił szef klubu radny Andrzej Maciąg. - Był czas, że w poprzedniej kadencji Zarząd musiał pracować w składzie trzyosobowym i też wykonywał swoje zadania.

Radny Maciąg podczas sesji dopytywał na czym będzie dokładnie polegać praca dodatkowego członka Zarządu.

- W uzasadnieniu do zmian w statucie zapisano, że uchwalony na rok 2010 budżet i zaplanowane inwestycje będą wymagać bardziej intensywnego nadzoru ze strony Zarządu Powiatu - mówił radny Andrzej Maciąg. - Nasuwa się pytanie, w jaki sposób ten nieetatowy członek Zarządu będzie mógł realizować te zadania. Jak to będzie wyglądać w praktyce, bo z zapisanych zmian wynika, że będzie mógł tylko uczestniczyć w posiedzeniach Zarządu, będzie miał dostawione kolejne krzesło i w zasadzie to wszystko.

Wicestarosta Andrzej Sendecki odpowiadał na pytanie radnego.

- Krzesła już są, więc o krzesła proszę się nie martwić kolego Andrzeju, pan wie, że ich jest osiem, więc jest jeszcze co obsadzać - zaczął żartując swoją odpowiedź wicestarosta. - Rozumiem, że nie próbujemy zawracać kijem Wisły, bo Wisła już sobie płynie. Myślę, że Państwo kiedyś stwierdzicie, że to nie jest jednak taki zły zabieg. Ze strony Państwa, którzy zgłaszaliście swoje wątpliwości cały czas był ten aspekt finansowy podnoszony. Te wątpliwości chyba zostały rozwiane. To się odbywa bez zwiększania kosztów funkcjonowania rady.

Głosowanie nad powiększeniem składu Zarządu było tajne. Za głosowało 13 radnych, przeciwko było 3, jedna osoba wstrzymała się od głosu.

Wprowadzając zmiany radni wprowadzili także zapis, który jest nowością, bowiem dotyczy potrąceń z diet za nieobecność radnych podczas sesji i komisji rady. I tak w przypadku nieobecności radnego na sesji z jego diety zostaje potrącone 10 procent, w przypadku nieobecności na posiedzeniu komisji potrącenie wynosi 5 procent. Przepis ten obowiązuje także nieetatowego członka Zarządu, któremu za niestawienie się na posiedzenia będzie potrącane pięć procent diety.

Czym będzie zajmował się nowowybrany członek Zarządu?

- Na najbliższym posiedzeniu Zarządu dokonamy podziału i przeglądu najważniejszych inwestycji - mówi Cezary Berak. - Nie chciałbym zostać zaszufladkowany, że na przykład będę zajmował się tylko oświatą, z racji tego, że pracowałem jako nauczyciel. Chciałbym ten mój 12-letni udział w Radzie Powiatu wykorzystać w zależności gdzie będzie potrzeba mojej pomocy i doradztwa.