Piąty transport z naszymi darami dotarł do Lwowa. Część ksiądz Grzegorz Draus przekazał do zniszczonej Borodianki. Wzruszające wideo

Niezwykle wdzięczny za te dary jest proboszcz parafii we Lwowie, Grzegorz Draus.

- Dziękujemy bardzo gazecie Echo Dnia i księdzu Łukaszowi Zygmuntowi z Piekoszowa za duże wsparcie, które po raz kolejny otrzymaliśmy w parafii Jana Pawła II. Przyjmujemy tu uchodźców, jest ich około 200 osób. Potrzebujemy tej pomocy, musimy dać jedzenie, zapewnić zakwaterowanie. Cały czas otrzymujemy od Was wsparcie, bardzo dziękujemy - mówił na miejscu kleryk Witalij Dmytryszyn z seminarium z Kijowa, któremu dary przekazał Paweł Malicki z Piekoszowa.

Dla Pawła Malickiego, właściciela Agencji Ochrony Ramzes, to był piąty w sumie szósty wyjazd z pomocą do Ukrainy. Pięć razy z transportem dotarł do Lwowa, raz do Użgorodu. -Wszystko przekazaliśmy, potrzeby są tam ogromne. Jak rozpakowywaliśmy te rzeczy, to przychodziły osoby potrzebujące i brały żywność. Część darów ksiądz Grzegorz Draus zostawia dla miejscowych uchodźców, którzy są u niego w parafii, a resztę przekazuje w głąb Ukrainy, do bombardowanych miast, które mocno ucierpiały w czasie tej wojny. Potrzeby są tam ogromne - powiedział Paweł Malicki, który organizuje transporty z księdzem Łukaszem Zygmuntem, dyrektorem Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie oraz sztabem działającym przy Echu Dnia.

- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy nam pomogli. Mam na myśli księdza Grzegorza Drausa z parafii świętego Jana Pawła II we Lwowie. Proszę dalej o pomoc. Jesteśmy w Borodiance, która też mocno ucierpiała, tak jak Bucza. Zobaczcie jak to wszystko wygląda, tu są zrujnowane miasta, ludzie potrzebują dużej pomocy humanitarnej, jedzenia. Bardzo bym prosił, wiem, że dużo pomagacie, ale tu są ogromne potrzeby - mówił na wideo jeden z żołnierzy walczących o wolność Ukrainy, pokazując jednocześnie na wideo zbombardowaną Borodiankę. To właśnie tam za pośrednictwem księdza Grzegorza Drausa trafiła część darów przekazanych z Piekoszowa i ze sztabu Echa Dnia. Dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy wsparli ten transport!

- Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy nas wspierają. Dziękuję Echu Dnia na czele z redaktorem naczelnym Stanisławem Wróblem, bo od początku tej akcji jesteście z nami i okazujecie dużą pomoc. Dziękuję Pawłowi Malickiemu, który po raz kolejny dotarł z transportem do Lwowa i też jest mocno zaangażowany w pomoc Ukrainie. Jestem też wdzięczny Piekarni Pod Telegrafem za przekazane pieczywo. I dziękuje wszystkim prywatnym darczyńcom, wszystkich Was polecam modlitwie - powiedział ksiądz Łukasz Zygmunt, dyrektor Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie, należącego do Caritas Diecezji Kieleckiej.

W zorganizowanie darów na ten transport do Lwowa zaangażowali się też dziennikarze i pracownicy Echa Dnia, między innymi Danuta Parol, Marzena Ślusarz, Joanna Tomusiak oraz zaprzyjaźniona z nami Iryna Ostrovska. Wszystkim innym prywatnym darczyńcom bardzo dziękujemy.

W dalszym ciągu zachęcamy do pomocy. Dary, które zostaną zawiezione dla potrzebujących osób we Lwowie, Iwano Frankowsku i innych miastach można dostarczać do Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie, albo do sztabu przy Echu Dnia, Aleja IX Wieków Kielc 4. W razie pytań prosimy o kontakt pod numerami telefonów: 697 770 553, 697 770 583.