Piękna dziewczyna ze Świętokrzyskiego ma szansę wygrać show! Pomóżmy jej

(fot. archiwum prywatne)

Show "Zostań gwiazdą filmową"

możemy pomóc naszej dziewczynie

Pierwszy internetowy talent show, którego celem jest wyłonienie aktorów do czterech głównych ról w komedii obyczajowej produkcji polsko-francuskiej. Jej roboczy tytuł brzmi "Ostatni klaps". Rywalizacja odbywa się w czterech kategoriach wiekowych. O rolę kobiety w wieku 18-25 walczy Angelika Puchała. We wcześniejszym etapie udział brała również kielczanka, Agata Kuliczkowska. Głosowanie finałowe, za pomocą SMS-ów odbędzie się w dniach 8 - 18 lutego 203 roku. Natomiast do soboty 19 stycznia do godziny 14 trwa pierwszy etap głosowania na Miss Programu. W nim również Agata bierze udział. Aby na nią zagłosować należy pod numer 71733 wysłać SMS o treści MISS.182. Koszt SMS-a: 1,23 zł z VAT.

- 11 lutego obchodzę urodziny, finałowe głosowanie SMS kończy się 18 lutego. Gdyby udało mi się wygrać, miałaby piękny prezent urodzinowy - śmieje się Angelika Puchała. Piękna pińczowianka walczy o główną rolę w komedii "Ostatni klaps". Możemy jej pomóc!

Angelika już zaszła niezwykle daleko. Za nią długa i ciężka droga. Najpierw jej zgłoszenie zostało zauważone w gronie wielu innych, wysłanych drogą mailową. Jurorzy kierując się nadesłanymi prezentacjami i zdjęciami, wybrali 640 osób do czterech ról. To ta grupa została zaproszona na castingi, które odbyły się w czterech miastach Polski: Sopocie, Poznaniu, Krakowie i Warszawie. Angelika spróbowała swoich sił w Krakowie.

"RODZINA" NIE ZAWIODŁA

- Jestem w Agencji Castingowej Stars Impresariat. Oni wysłali mi informację o tym konkursie. Zakwalifikowałam się do castingu. W pierwszym jego etapie musiałam wymyślić trzyminutową prezentację, natomiast w drugim miałam za zadanie odegrać scenkę w parach - wyjaśnia Angelika.

Pińczowianka trafiła do kolejnego etapu - głosowania SMS. Rywalizowała z 13 dziewczynami z konkursie "krakowskim". W tym gronie była też pochodząca z Kielc, Agata Kuliczkowska. Liczba zdobytych głosów sprawiła, że obie trafiły do finałowej, krakowskiej piątki. Walczyły o rolę "kobiety o ciekawej urodzie, kreatywnej i wesołej, w wieku od 18 do 25 lat". To starcie wygrała już tylko Angelika. Łącznie zdobyła 2855 głosów!

- Dziękuję za każdy głos. Udało mi się dzięki rodzinie, bliskim, ale przede wszystkim dzięki Gimnazjum numer 2 w Pińczowie. To wyjątkowa szkoła, zawsze pomaga swoim absolwentom. Nawet jak ktoś skończy tę szkołę, to i tak cały czas jest z nią związany. Jesteśmy jak jedna wielka rodzina. Naprawdę - podkreśla Angelika.

(fot. archiwum prywatne)

CENNY KAŻDY GŁOS

Teraz przed Angeliką ostatnia, finałowa walka. O główną rolę w swojej kategorii wiekowej powalczy z laureatkami z innych miast: Sopotu, Poznania i Warszawy.

- 28 stycznia z całą ekipą filmu jedziemy do Giżycka. Będziemy tam nagrywać scenki z fragmentami produkcji "Ostatni klaps". Dostaniemy scenariusz i każdy z nas będzie musiał coś odegrać - wyjaśnia Angelika.

Nagrane występy znów trafią na stronę internetową filmu i znów rozpocznie się głosowanie SMS. Potrwa ono od 8 do 18 lutego. - Kto wygra ten etap ma zapewnioną rolę w komedii polsko-francuskiej. Zwycięzca wyjedzie też na festiwal filmowy do Cannes. Walka na pewno będzie ciekawa, bo jedna z dziewczyn już w półfinale miała 8 tysięcy głosów - dodaje.

Konkurs na stronie zostangwiazdafilmowa.pl

Dlatego tym cenniejszy będzie każdy SMS, jaki w finale wyślemy na Angelikę. Finałowe głosowanie dopiero przed nami, natomiast już dziś możemy zagłosować na pińczowiankę w konkursie Miss Programu. Pierwszy etap głosowania zakończy się w sobotę 19 stycznia, o godzinie 14. Dwanaście dziewczyn z największą liczbą głosów przejdzie do drugiego etapu zabawy. Także finał tego konkursu odbędzie się w Giżycku.

AKTORSTWO I POLITYKA

Angelika przyznaje, że aktorstwo ją ciekawi.
- Na castingu do filmu jurorzy zapytali mnie, dlaczego się zgłosiłam. Odpowiedziałam, że dlatego, że chcę zostać gwiazdą filmową - śmieje się. - Żartowali, że chociaż jedna osoba szczerze powiedziała, o co jej chodzi!

Na poważnie jednak dodaje: - Wcześniej brałam udział w jakichś przedstawieniach, kółku teatralnym, ale aktorstwa nie traktowałam poważnie. Jest przecież tak wielu aktorów z wykształceniem aktorskim, którzy nie mają pracy w zawodzie. Od wielu osób słyszałam jednak, że nadawałabym się na aktorkę, dlatego zapisałam się do agencji Stars. Jestem w niej ponad rok. Dzięki niej statystowałam w serialu TVN "Julia". Propozycji było więcej, ale trudno je było pogodzić ze studiami dziennymi - przyznaje.

Angelika studiuje na drugim roku politologii na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie.

- Po jej skończeniu mam zamiar zrobić specjalizację dziennikarską. Takie medialne rzeczy mnie kręcą - śmieje się. - Polityka, film - w tym kierunku chciałabym iść. Interesuje mnie także doradztwo polityczne.