Piękne święto Zespołu Szkół Mechanicznych w Kielcach. Uczniowie ślubowali w wojskowych mundurach. Było wielu znanych absolwentów. Zdjęcia

Zespół Szkół Mechanicznych w Kielcach to jedna z największych szkół w regionie świętokrzyskim, do której uczęszcza ponad 1000 uczniów. Dyrektor Dariusz Wójcik, który otworzył uroczystość i przywitał licznie zebranych gości, przypomniał sukcesy uczniów na ubiegłorocznej maturze oraz egzaminach zawodowych. Goście podkreślali, że szkoła słynie z licznych sukcesów sportowych oraz klas mundurowych.

Święto szkoły, rozpoczęło się od ślubowania uczniów klas pierwszych, w tym licznych klas mundurowych. Uczniowie składali przysięgę na sztandar szkoły mówiąc, że będą godnie reprezentować i bronić imienia swojej szkoły.

Młodzież mieli okazję podziwiać zgromadzeni na płycie boiska rodzice, nauczyciele, dyrekcja, członkowie rodzin, ale również zaproszeni goście, w tym absolwenci placówki. Wśród gości pojawił się biskup pomocniczy diecezji kieleckiej, Marian Florczyk, senator Krzysztof Słoń, wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak, wiceprezydent Kielce Marcin Chłodnicki, komendant wojewódzki Policji Jarosław Kaleta, świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik, a także dowódcy jednostek wojskowych.

O tym, jak istotnym w życiu młodego człowieka aktem, jest akt ślubowania, mówił obecny podczas uroczystości senator Krzysztof Słoń.

- Co to znaczy ślubowanie? To znaczy, że dzisiaj patrzycie nie tylko na sztandar waszej szkoły, ale też w oczy wszystkich zebranych. I to właśnie coś znaczy, bo to ma znaczyć. Żyjmy tak, aby ślad na drodze naszego życia ocalał od zapomnienia. Wokół tego motto krążyło dziś to piękne przedstawienie. Żyjcie tak, żeby ten dzisiejszy dzień coś znaczył w waszym życiu - jeszcze młodym, pełnym nadziei i pełnym marzeń. Żyjcie tak, żeby to ślubowanie wyryło w waszym życiu ślad i było do tego życia doskonałym fundamentem. Życzę Wam tego, bo dobrze życzę naszej ojczyźnie. To od nas zależy, czy będzie istniała, czy będzie wolna, czy będzie niepodległa, czy na tej naszej ziemi będzie mówiło się po polsku, będzie modliło się po polsku. Wasze życie dopiero się zaczęło, a już podejmujecie taką odpowiedzialność - ślubowanie. Dziękuję też za to, że zakładacie te mundury, że wiążecie z mundurem nadzieję

- powiedział do młodzieży senator Krzysztof Słoń.

Biskup pomocniczy diecezji kieleckiej, Marian Florczyk to jeden z absolwentów Zespołu Szkół Mechanicznych (niegdyś Technikum Mechanicznego) w Kielcach. Podczas piątkowej uroczystości, skierował do młodzieży ważne słowa:

- Moi drodzy, myślę że motto tego spotkania jest fascynujące: "Żyjmy tak, aby nasz ślad na drodze życia, ocalał od zapomnienia". Panie kuratorze, mógłby to być temat na maturę. Taka głębia i taka treść się w nim kryje. Każdy z nas stawia ślad. Są ślady, po których człowiek się wstydzi, są ślady zacierane, ale są też ślady którymi się człowiek chlubi. Mamy choćby liczne Aleje Gwiazd. Są ślady indywidualne i zbiorowe, i tutaj pan dyrektor mówił o tych śladach i niektórzy przedmówcy - o śladach tej szkoły, zbiorowym śladzie. To ślad patriotyczny, charytatywny, ślad wiedzy, a więc tych śladów szkolnych jest bardzo wiele. I kiedyś ja też, w te ślady szkoły, a więc ślady chlubne moich poprzedników, nauczycieli, wszedłem tutaj będąc uczniem. Drodzy uczniowie, życzę Wam takich śladów, które kiedyś nie będą zapomniane, śladów po każdym z Was. Które zapiszą się w historii Polski, historii tej szkoły i waszego życia

- mówił jego ekscelencja, biskup Marian Florczyk.

Serdeczne życzenia i gratulacje z okazji święta szkoły i ślubowania uczniów klas pierwszych składali również inni goście i absolwenci szkoły, w tym wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak, wiceprezydent Kielce Marcin Chłodnicki, komendant wojewódzki Policji Jarosław Kaleta, świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik, a także przewodniczący Rady Rodziców (absolwent placówki) Andrzej Piskulak.

Po oficjalnej i artystycznej części uroczystości, zgromadzeni zostali zaproszeni na poczęstunek w postaci pysznej, wojskowej grochówki.

Zobaczcie zdjęcia z uroczystości.