Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza decyzja kieleckiego sądu w ramach tak zwanej "ustawy o bestiach". Stwierdzili, że skazany stanowi zagrożenie

/ElZem/
Tomasz B. ze Skarżyska-Kamiennej, który skazany był za obcowanie z nieletnią i o izolacje którego wnioskował dyrektor Aresztu Śledczego w Kielcach decyzją kieleckiego Sądu Okręgowego będzie mógł wyjść na wolność, ale pod pewnymi warunkami...

Kilka tygodni temu "Echo Dnia" informowało o tym, że do wydziału cywilnego kieleckiego Sądu Okręgowego trafiły dwa wnioski od dyrektora Aresztu Śledczego w Kielcach o izolację dwóch mężczyzn, którzy kończą odbywanie kar pozbawienia wolności w tamtejszym zakładzie karnym. Zdaniem terapeuty z aresztu ci dwaj skazani mogliby stanowić zagrożenie dla społeczeństwa. Decyzja dyrektora Aresztu Śledczego była pokłosiem tak zwanej "ustawy o bestiach", która w życie weszła wraz z początkiem 2014 roku, a której zadaniem jest nadzór nad osobami skazanymi za poważne przestępstwa.

Wnioski, które pod koniec stycznia trafiły do Sądu Okręgowego w Kielcach dotyczyły mężczyzny skazanego za zabójstwo oraz mieszkańca Skarżyska-Kamiennego odbywającego karę trzech lat więzienia za obcowanie płciowe z nieletnią poniżej 15 roku życia. W przypadku tego drugiego więzienia kara kończy się w najbliższy poniedziałek 24 lutego, dlatego też wczoraj sąd wydał decyzję w sprawie jego przyszłości. Rozprawa była niejawna.

- Sąd uznał Tomasza B. za osobę stanowiącą zagrożenie i zdecydował o zastosowaniu nadzoru prewencyjnego, czyli nie tego najsurowszego środka w postaci zupełnej izolacji - tłumaczył sędzia Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach. - Sąd zdecydował także o tym, że skazany będzie miał obowiązek poddania się terapii psychologiczno - psychiatrycznej we wskazanym zakładzie opieki medycznej. W swej decyzji merytorycznej sąd zarządził pobranie od Tomasza B. wymazu ze śluzówki w celu badania DNA a także o pobraniu od niego odcisków palców, wykonaniu zdjęć, szkiców i opisu jego wizerunku oraz umieszczeniu ich w bazach danych.

Jak dodawał sędzia Chałoński strony mają 21 dni na zaskarżenie postanowienia sądu, jednak na rozprawie w wydziale cywilnym skazany Tomasz B. uznał tą decyzję sądu chociaż zgodnie z przepisami Kodeksu Postępowania Cywilnego mógł się również tej decyzji sprzeciwić. Postanowienie jest nieprawomocne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie