Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza pomoc od bandyty

/saba/

22-latek z Ostrowca Świętokrzyskiego trafił za kraty i spędzi tam trzy miesiące, bo - zdaniem policji - napadł w mieście mężczyznę i kobietę. Chodził na kurs pierwszej pomocy, chciał zobaczyć, jak wygląda ktoś, kto jej potrzebuje.

Napastnik zaatakował dwa razy pod koniec kwietnia i na początku maja. Pierwszą ofiarą był 25-letni chłopak - podjechał do niego na rowerze, zaczął bić, a twarz pociął ostrym narzędziem. Odjechał, niczego nie zabierając. Kilka dni później 26-letnia znajoma napadniętego szła niedaleko miejsca, gdzie go skrzywdzono. Ktoś zajechał jej drogę rowerem. Bandyta uderzył dwa razy pięścią w twarz, a gdy upadła, położył się na niej i zaczął zdzierać ubranie. To, że nie zdążył jej zgwałcić, kobieta zawdzięcza wyłącznie szczęściu - nadjechał jakiś samochód, bandyta uciekł.

Obie sprawy trafiły na policję, obie ofiary, podawały rysopis, wskazujący, że skrzywdził je ten sam człowiek. Pod koniec ubiegłego tygodnia kobieta zadzwoniła do komendy. Była w pobliskim parku, widziała człowieka, który wtedy próbował ją wykorzystać. Radiowóz już jechał, a ona siedział i czekała. Nie ruszała się na krok, chciała, żeby tamtego wreszcie dopadli. I doczekała się.

- Podeszliśmy, wylegitymowaliśmy. Ponieważ kobieta rozpoznała 22-letniego człowieka jako napastnika, zabraliśmy go do komendy. Jego pierwsza ofiara, 25-latek, też nie miała wątpliwości. W domu znaleźliśmy i ubranie, w którym napadał, i charakterystyczny rower - opowiada oficer operacyjny ostrowieckiej policji. 22-latek do niczego się nie przyznał, ale policjanci przypuszczają, czemu napadał. Nie dla rabunku - niczego ofiarom nie odbierał. - Chodził na kurs pierwszej pomocy. Prawdopodobnie bił i krzywdził po to, żeby zobaczyć, jak wygląda prawdziwa osoba wymagająca pomocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie