PGE VIVE Kielce - Motor Zaporoże 29:32 (15:17)
PGE VIVE: Cupara (1-30 min, 6 obron) Ivić (31-60 min, 3 obrony) - Jachlewski 4, Fernandez - Jurecki 2, Kulesz, Mamić 3 - Cindrić 4 - A. Dujszebajew 8 - Janc, Moryto - Karaliok 6, Aginagalde 2 (1).
Motor: Terechow (1-60 min, 8 obron) – Buinenko 2, Kubatko 2, Babiczew 2, Malasinskas 6, Denisow 2, Tiutiunnik, Doroszczuk, Kozakiewicz 6 (6), Paczkowski 3, Szynkiel 4, Soroka 1, Szelmienko, Puchowski 3, Horiha, Kasai, Kus, Peszewski 1.
Karne. PGE VIVE: 1/1. Motor:: 6/6.
Kary: 6 minut (Karaliok, Mamić, Aginagalde po 2). Motor: 0.
Przebieg: 0:1, 1:1, 1:2, 2:2, 2:3, 5:3, 5:4, 6:4, 6:6, 8:6, 8:7, 9:7, 9:8, 10:8, 10:9, 11:9, 11:10, 13:10, 13:11, 14:11, 14:12, 15:12, 15:17 – 15:19, 16:19, 16:20, 19:20, 19:21, 20:21, 20:22, 21:222, 21:23, 22:23, 22;24, 23:24, 23:26, 25;26, 25:28, 26:28, 26:30, 27:30, 27:31, 28:31, 28:32, 29:32.
Trener Talant Dujszebajew tym razem dał odpocząć Krzysztofowi Lijewskiemu. Poza ostatnimi sześcioma minutami, w pierwszej połowie gra kielczan wyglądała dobrze, choć oba zespoły popełniały sporo błędów w rozegraniu piłki. W zespole mistrza Polski pierwszymi strzelbami w tej części gry, jak w poprzednich meczach, byli Alex Dujszebajew i Luka Cindrić – obaj zdobyli po cztery bramki. Szczególnie solowe akcje tego drugiego siały popłoch w obronie zaporożan.
W 21 minucie po golu Dujszebajewa Żółto-Biało-Niebiscy wygrywali 13:10 i mieli okazje do dalszego odjazdu, ale zaczęli popełniać więcej strat w ataku i oddawać nieskuteczne rzuty, co Motor wykorzystał, kilka razy kontrując. W ostatnich ośmiu minutach tej części gry nasi zawodnicy zdobyli tylko jednego gola i to z karnego. Od stanu 15:12 w 24 minucie gospodarze zdobyli pięć bramek z rzędu i do przerwy prowadzili. Dość dziwna była w tym meczu linia sędziowania - te same sytuacje po obu stronach boiska były interpretowane inaczej, z niekorzyścią dla kielczan.
W drugiej połowie po kilku minutach z boiska zszedł Cindrić, a nasza drużyna od tej pory często grała z dwoma obrotowymi. Ciągle skuteczny był Dujszebajew, który dodatkowo popisywał się fantastycznymi asystami. Nieco rzadziej, niż w poprzednich meczach, nasi rozgrywający korzystali ze skrzydłowych.
Ale nieskuteczność mistrzów Polski przeciągnęła się na początek drugiej połowy i Motor odskoczył na cztery gole różnicy (15:19 w 34 minucie). Zacieśnienie obrony pozwoliło naszym szczypiornistom powoli odrabiać straty. Kilka razy dociągali oni do jednobramkowej różnicy i mieli szanse na doprowadzenie do remisu, ale albo gubili piłkę, albo przegrywali pojedynki z białoruskim bramkarzem. Motor znów kontrował i znów odskakiwał. Ostatni kontakt był w 53 minucie (25:26) po ładnej dwójkowej akcji Dujszebajewa i skutecznego Artsioma Karalioka. Ale po kilku błędach kielczan i golu Aidenasa Malasinksasa, w 57 minucie było 27:30.
Obie ekipy spotkały się tydzień wcześniej w Kaliszu, w finale turnieju Szczypiorno Cup. Wygrali kielczanie 36:33. Ekipę rywala zespołu z Kielc prowadzi polski trener Patryk Rombel, który współpracował z Talantem Dujszebajewem, gdy ten był selekcjonerem reprezentacji Polski. W ekipie Motoru gra wypożyczony z PGE VIVE Paweł Paczkowski, a także Mateusz Kus, który odszedł z kieleckiego klubu w czerwcu bieżącego roku.
Dla kieleckiego zespołu to był ostatni sprawdzian przed rozpoczynającymi się w przyszłym tygodniu rozgrywkami PGNiG Superligi. Pierwszy mecz mistrzowie Polski rozegrają w piątek, 31 sierpnia o godzinie 18.30 w Opolu z Gwardią.
WYNIKI TURNIEJU W ZAPOROŻU
Piątek, 24 sierpnia
PGE VIVE Kielce – MOL-Pick Szeged 28:25 (16:13) Relacja z meczu TUTAJ
Motor Zaporoże - SKA Minsk 35:30 (19:11)
Sobota, 26 sierpnia
SKA Mińsk – PGE VIVE Kielce 32:40 (18:21) Relacja z meczu TUTAJ
Motor Zaporoże – MOL-Pick Szeged 28:26 (13:12)
Niedziela, 27 sierpnia
MOL-Pick Szeged - SKA Mińsk 42:24 (18:13)
Motor – PGE VIVE Kielce 32:29 (17:15)
Kolejność: 1. Motor Zaporoże 6 pkt., 2. PGE VIVE Kielce 4 pkt., 3. MOL Pick Szeged 2 pkt, 4. SKA Mińsk 0 pkt.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
ZOBACZ>>>BYŁY GRACZ VIVE, DO NIEDAWNA HANDBALL, TERAZ STOMATOLOGIA
ZOBACZ>>>ZAWODNIK PGE VIVE O KOLEDZE: ON MA MOTOREK W TYŁKU! NIGDY Z NIKIM TAKIM NIE GRAŁEM
ZOBACZ>>>NIEMCY PO 10-BRAMKOWEJ PORAŻCE Z PGE VIVE KIELCE: TAKIEJ PIŁKI RĘCZNEJ JESZCZE U NAS NIE BYŁO
ZOBACZ>>>ZMARŁ BYŁY PIŁKARZ RĘCZNY ISKRY KIELCE
BĘDZIE PREZENTACJA PGE VIVE KIELCE, JAKIEJ JESZCZE NIE BYŁO
PGE VIVE KIELCE ROZBIŁO KLUB Z BUNDESLIGI
SPORO KIBICÓW NA OTWARTYM TRENINGU PGE VIVE [ZDJĘCIA, FILM]
ZOBACZ, JAK PGE VIVE KIELCE WYGRAŁO TURNIEJ W KALISZU [DUŻO ZDJĘĆ]
ZOBACZ WYGRANĄ PGE VIVE KIELCE NAD ORLENEM WISŁĄ PŁOCK [DUŻO ZDJĘĆ]b]
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Oto nowe PGE VIVE Kielce. Zobacz zmiany i skład na sezon 2018/2019 [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?