Pierwsze zwycięstwo piłkarzy KSZO 1929 Ostrowiec w rundzie wiosennej

KSZO 12929 Ostrowiec - Soła Oświęcim 3:0 (1:0)
1:0 Bartłomiej Smuczyński 21, 2:0 Bartłomiej Smuczyński 57, 3:0 Łukasz Jamróz 61 z karnego.

KSZO: Olszewski – D. Cheba, Kudryavtsev, Mężyk, P. Cheba – Kamiński, Sarwicki (78.Grunt), Łokieć (75. Ziółkowski), Czajkowski, Smuczyński (70.Kapsa) – Jamróz (83.Puton).
Soła: Mioduszewski – Płonka, Pańkowski, Chlebowski,Ptak – Skrzypniak (46.Fortuna), Stankiewicz (86.Wandas), Rogala, Duda, Syguła (80.Tracz) – Ceglarz (33.Gaudyn).

Piłkarze KSZO 1929 odnieśli pewne zwycięstwo, a wynik 3:0 to najniższy wymiar kary dla młodego zespołu z Oświęcimia. Gospodarze przeważali bowiem w całym meczu i już w pierwszej połowie mieli wiele okazji do zdobycia bramki. - Klarowne sytuacja zmarnowaliśmy, ale wyukorzystalismy błedy defensywy rywali – zauważył po meczu trener KSZO, Przemysław Cecherz.
Pierwszy prezent defensywy gości wykorzystał w 21 minucie Bartłomiej Smuczyński, który przejął odbitą od obrońcy piłkę i skierował ja do siatki. Dogodna okazje mieli Łukasz Jamróz i Patryk Cheba. Goście w tej części gry oddali jedne celny strzał na ostrowiecka bramkę.

Po przerwie obraz gry nie zmienił się. Nadal przeważali gospodarze, ale pod bramka Soły brakowało skuteczności. W 57 minucie Smuczyński przejął piłkę na połowie boiska, był faulowany przez rywala ale sędzia „puścił grę”, a ostrowiecki gracz, widząc źle ustawionego bramkarza gości, pięknym lobem z 35 metrów umieścił piłkę w siatce. Chwile później za faul na Pawle Czajkowskim sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał Jamróz ustalając wynik meczu.