MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pijana 14-latka leżała w krzakach koło szkoły w Kielcach

Bartłomiej BITNER [email protected]
Kolejny szokujący sygnał dotyczący spożywania przez nieletnich alkoholu. W poniedziałek strażnicy miejscy znaleźli w Kielcach 14-latkę, która leżała nieprzytomna w stanie upojenia alkoholowego. Dziewczynka trafiła do szpitala dziecięcego.

Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Kielcach dostali w poniedziałek około godziny 17.20 informację, że przy ulicy Górników Staszicowskich w Kielcach, nieopodal Zespołu Szkół Ogólnokształcących numer 8, w krzakach, na ziemi, leży dziewczynka. Pojechali na miejsce i okazało się, że jest nią 14-latka, która była nieprzytomna, bo się... upiła. - Patrol wezwał karetkę, która odtransportowała nieletnią do szpitala dziecięcego w Kielcach - mówi Wojciech Bafia, zastępca komendanta kieleckiej Straży Miejskiej.

O tym zdarzeniu poinformowana została policja. - W poniedziałkowy wieczór policjanci przyjechali do nieletniej do szpitala. Nie poddali jej jednak badaniu, które wykazałoby ilość promili alkoholu we krwi, bo nie pozwalał na to jej stan - relacjonuje Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.

Okazało się, że dziewczynka trafiła do szpitala w stanie upojenia alkoholowego. Jest już przytomna. Ale jak mówi Włodzimierz Wielgus, dyrektor Szpitala Dziecięcego w Kielcach, jej przypadek nie jest odosobniony.

- Co więcej, zdarzało się w przeszłości, że trafiali do nas jeszcze młodsi w stanie upojenia alkoholowego, nawet dziesięcio- i dziewięciolatki - oznajmia.

Jak mówi Krzysztof Gąsior, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Profilaktyki i Edukacji w Kielcach, z badań przeprowadzanych w szkołach wynika, że choć spożywanie alkoholu wśród chłopców spada, to u dziewczyn niestety rośnie.

- Dlaczego? Bo dziewczęta w swoich eksperymentach z alkoholem trochę chcą upodabniać się i dorównać chłopcom. Mając od nich słabszy organizm szybciej się upijają - wyjaśnia dyrektor Gąsior.

Dodaje, że aby nie dochodziło do tego typu sytuacji, konieczne jest uświadamianie dzieci i młodzieży przez rodziców oraz szkołę. - To nie może być działanie tylko jednej ze stron, ale obopólne, żeby było skuteczne. Partnerstwo jest jak najbardziej wskazane - mówi.

W przypadku 14-latki pierwsze rozmowy wychowawcze będą miały miejsce już w środę. Uczestniczyć w nim będą policjanci, bo na ten dzień zaplanowali spotkanie, podczas którego, w obecności rodziców dziewczynki, będą się jej pytać między innymi, skąd miała alkohol.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie