Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijani dobijali się do drzwi klatki. Nie mogli staranować, więc je podpalili?

/A.L./
Mężczyźni mieli podpalić choinkę i podłożyć ją pod drzwi. Drzwi zaczęły płonąć.
Mężczyźni mieli podpalić choinkę i podłożyć ją pod drzwi. Drzwi zaczęły płonąć. Agnieszka Lasek – Piwarska
Starachowiccy policjanci zatrzymali dwóch młodych mężczyzn, których podejrzewają o to, że po pijanemu zniszczyli drzwi i okno bloku przy ulicy Słonecznej w Starachowicach.

Zdarzenie miało miejsce w niedzielę około godziny 22. Dwaj mieszkańcy Starachowic, jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, podpalili suchą choinkę i podłożyli ją pod drzwi jednej z klatek bloku przy ulicy Słonecznej, do tego wybili szybę. Drzwi zaczęły się palić, wandale uciekli. Na miejsce przyjechali policjanci, którzy zgasili ogień i zatrzymali dwójkę podejrzewanych.

- Najpierw dzwonili domofonem, nikt im nie otworzył - opowiadał jeden z mieszkańców klatki bloku przy ulicy Słonecznej - Potem zaczęli walić czymś w drzwi, chyba tym pustakiem. - pokazał leżący na trawniku obok bloku spory kawałek cegły - Chyba próbowali staranować drzwi, potem je podpalili. Dym był na całej klatce.

- Hołota - mówi krótko kobieta, mieszkanka klatki obok.
Zatrzymani przez policjantów to 17- i 23-latek. Obaj byli pijani. Młodszy miał blisko 2,5 promila alkoholu, starszy przeszło 3 promile alkoholu w organizmie. Obaj byli już wcześniej notowani w policyjnych kartotekach. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Grozi im nawet pięć lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie