W czwartek funkcjonariusz Inspekcji Transportu Drogowego powiadomił policję, że gdy jechał przez Kielce nieoznakowanym radiowozem zauważył pijanego kierowcę volkswagena. Zatrzymał go, zabrał mu kluczyki i wezwał policjantów. Ci stwierdzili, że za kierownicą volkswagena siedzi 56-letni kielczanin, a w organizmie ma ponad dwa promila alkoholu.
Tego samego dnia po południu w Nowej Słupi policjanci skontrolowali innego volkswagena. Autem kierował 39-letni mężczyzna. Badanie wykazało, że w organizmie ma ponad 1,7 promila alkoholu, nie miał natomiast uprawnień do kierowania.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!