Prawie trzy promile alkoholu miał w organizmie kierowca busa marki Renault, który we wtorek zatrzymał się na skręcie z Jaworzni do Łazisk.
- 36-letni kierowca samochodu był przekonany, że jest w Starachowicach i jedzie do klienta – mówi młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Samochód oddano właścicielowi firmy, zaś 36-latek trzeźwiał w celi w komendzie policji.
Wideo
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!