Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca umknął? Świadek nie dodzwonił się na 112

/minos/
Jechałem za kierowcą, który najprawdopodobniej był pijany. Kilka razy telefonowałem do policjantów, ale nie udało mi się do nich dodzwonić - mówi kielecki taksówkarz. Policjanci przyznają, że tak było i tłumaczą, iż w tym czasie mieli kilkadziesiąt innych rozmów.

W środowy ranek taksówkarz miał kurs z osiedla Kochanowskiego w Kielcach do centrum onkologii.

- Jadący przede mną kierowca zjeżdżał na lewy pas, a na zakrętach zwalniał niemal do zera. Podejrzewam, że był pijany. Chciałem zaalarmować o tym policjantów. Między godziną 7.30 a 7.40 dzwoniłem cztery czy pięć razy pod numery 997 i 112, ale mi się nie udało połączyć. W końcu zatelefonowałem do strażaków pod 998. Pan odebrał szybko, powiedział, że przełączy do policjantów. Po pewnym czasie rozmowa wróciła do straży, bo w policji nikt nie odbierał - opowiada mężczyzna.

Kierowca wykonujący podejrzane manewry pojechał prosto ulicą Krakowską. Taksówka skręciła w ulicę Jagiellońską.

- Po drodze nie było specjalnie miejsca, żeby zatrzymać tego człowieka. Zresztą pasażerka bała się i prosiła, żeby tego nie robić. Spieszyła się, bo jechała na badanie, na które długo czekała - relacjonuje taksówkarz.

Policyjny komputer zarejestrował, że między godziną 7.30 a 7.40 taksówkarz pięciokrotnie próbował się dodzwonić.

- W ciągu tych dziesięciu minut na numery alarmowe przyszło 61 połączeń. Telefony odbierali dwaj policjanci. Mężczyzna mógł odnieść wrażenie, że ktoś nie podnosi słuchawki, podczas gdy w rzeczywistości funkcjonariusze kończyli jedną i zaczynali kolejną rozmowę. Dzwoniący nie powinien czuć się zlekceważony. Policjanci starają się odebrać wszystkie telefony, jednak przyjęcie niektórych zgłoszeń wymaga dłuższej rozmowy. W tym czasie zdarzyły się dwie takie sytuacje. Ktoś zgłaszał zaginięcie bliskiej osoby, ktoś inny informował o człowieku leżącym przy ulicy - mówi Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach i dodaje: - Czas między godziną 6 a 8, a potem między 14 a 18, to dwa okresy, gdy policjanci odbierają najwięcej telefonów ze zgłoszeniami od mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie