Pijany leżał nocą na przystanku w Potoku. Gdyby nie policjanci, historia mogła zakończyć się tragicznie

Gdy temperatury spadają poniżej zera policjanci podczas patroli mają baczenie na miejsca, w których schronienia mogą szukać osoby bez stałego miejsca zamieszkania, ale też na pijanych, którzy nieświadomi zagrożenia przysypiają na mrozie.

- Pół godziny po północy z soboty na niedzielę nasi policjanci przejeżdżający przez miejscowość Potok zaważyli mężczyznę leżącego na betonie w wiacie przystanku autobusowego. Człowiek był porozpinany i tak pijany, że nie było z nim żadnego kontaktu. Zupełnie nie zdawał sobie sprawy z tego, co się z nim dzieje - opowiada starszy aspirant Michał Kowalczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie.

Policjanci wezwali na miejsce pogotowie i mężczyzna został przewieziony do szpitala.

Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect	Osoby o tych imionach zdradzają częściej. Twoje imię znalazło się na liście?
Top 10 restauracji w Kielcach według portalu TripAdvisor [ZDJĘCIA]	O włos od śmierci na przejazdach kolejowych [ZOBACZ NAGRANIA]
Takich Kielc już nie ma. Zostały na fotografiach [DUŻO ZDJĘĆ]	Najpiękniejsze świętokrzyskie sportsmentki [ZDJĘCIA]