Piknik historyczny w Kielcach

Kielczanie po obejrzeniu oficjalnych uroczystości patriotycznych w centrum miasta chętnie wzięli udział w pikniku zatytułowanym "Vivat 3 Maja", jaki odbył się w kieleckim parku. Mogli zobaczyć pokaz potyczki oddziałów kozackich i tatarskich, prezentację dawnych tańców, koncert pieśni patriotycznych w wykonaniu chóru "Żołnierskie Echa" oraz Gminno - Szkolnej Orkiestry Dętej z Nowin.

- Mnie najbardziej podobały się zabawy plebejskie w wykonaniu Kieleckiego Ochotniczego Szwadronu Kawalerii imienia 13 Pułku Ułanów Wileńskich - mówiła 16-letnia Kamila Góźdź. - Fajnie wyglądało życie w dawnych czasach, było chyba spokojniej i życzliwiej, a wszystko toczyło się wolniej. - Na mnie największe wrażenia zrobił pokaz tańca szkockiego, który zaprezentował zespół Pipes and Drums z Częstochowy - dodał 17-letni Paweł Skorodzień.

Po drugiej stronie sceny na trawniku kielczanka Joasia Nawrot z wielką ochotą przystąpiła do nauki chodzenia na szczudłach. - To trudna umiejętność - oceniła. Kielczanie z chęcią dowiadywali się też jak wyglądało życie w dawnej osadzie słowiańskiej od członków klubu historycznego "Hird". Z kolei kielczanka Ewa Gajewska z ciekawością podjęła się nauki sztuki kowalstwa w wykonaniu sympatycznego Pawła Sulińskiego.

W czasie tego sobotniego pikniku zorganizowanego z okazji obchodów Konstytucji 3 Maja największa furorę zrobiła darmowa grochówka, po którą ustawiła się długa kolejka. - To, że ludzi są głodni chyba najbardziej świadczy o tym, że w naszym kraju dużo jest jeszcze do zrobienia - stwierdził Henryk Góral. - To temat do przemyśleń właśnie z okazji dzisiejszego święta.