Mecz w hali przy ulicy Krakowskiej był dla kielczanek sprawdzianem przed trzecim spotkaniem PGNiG Superligi Kobiet, który w sobotę o godzinie 17 rozegrają przed własną widownią, a rywalem będzie Latocha Sambor Tczew. W sparingu nie zagrały Małgorzata Kawka, Joanna Drabik i Agata Kabała, które dostały wolne od trenera Zdzisława Wąsa. - Sparing miał roboczy charakter, trener sprawdzał różne ustawienia - mówił kierownik drużyny KSS, Marcin Janiszewski.
Niespodziewanie mecz lepiej rozpoczęły sądecczanki, które w 17 minucie wygrywały 8:6. Później KSS przyspieszyło grę, poprawiło skuteczność i w 26 minucie po trafieniu z kontrataku Marty Rosińskiej kielczanki wygrywały 16:10. Po przerwie nasz zespół już tylko powiększał przewagę, która w 53 minucie po indywidualnej akcji Marii Giedroit osiągnęła 23 bramki (46:23).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?