Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarz Korony Kielce Marcin Cebula czeka na wigilijnego karpia i sernik babci

Dorota Kułaga
Piłkarz Korony Kielce Marcin Cebula w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia przyjedzie do Rytwian. Te wyjątkowe dni spędzi w gronie bliskich, między innymi z tatą i dwoma braćmi.
Piłkarz Korony Kielce Marcin Cebula w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia przyjedzie do Rytwian. Te wyjątkowe dni spędzi w gronie bliskich, między innymi z tatą i dwoma braćmi. Sławomir Stachura
Marcin Cebula, wychowanek Pogoni 1945 Staszów, obecnie gra w Koronie Kielce w ekstraklasie. Rozmawialiśmy z nim o świętach Bożego Narodzenia.

Święta spędzisz z bliskimi w Rytwianach?
Wigilię prawdopodobnie spędzę u dziewczyny Oli w Kielcach, a w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia pojedziemy do mojej rodziny, która mieszka w Rytwianach. I tam będziemy świętować w rodzinnym gronie. Razem z tatą i dwoma braćmi, którzy będą z dziewczynami. Jeśli chodzi o braci, to Konrad też gra w piłkę, obecnie w Piaście Osiek. Najstarszy Michał również od niedawna jest w Piaście. Zresztą obydwaj są moimi wiernymi kibicami.

Z czym przede wszystkim kojarzy Ci się Boże Narodzenie?

Z czasem, który mogę spędzić z rodziną, bo w trakcie rozgrywek w ekstraklasie nie ma na to zbyt dużo czasu. Z Kielc do Rytwian nie jest wprawdzie daleko, ale wiadomo, że mecze i treningi pochłaniają sporo czasu i w trakcie sezonu zbyt często nie jeżdżę do rodziny. Teraz będzie okazja to nadrobić. Porozmawiać, nacieszyć się swoją obecnością.

Które potrawy wigilijne lubisz najbardziej?

Pierogi i ryby, przede wszystkim tradycyjnego smażonego karpia.

Świątecznego ciasta też skosztujesz?
Jak będziemy u babci, to na pewno skuszę się na sernik, bo w jej wykonaniu jest bardzo dobry. Może skosztuję też innego ciasta.

W wigilijny wieczór pod choinką dzieci znajdują prezenty. Pamiętasz taki wyjątkowy upominek z dzieciństwa, który sprawił Ci najwięcej radości?

Na pewno piłka, którą dostałem w dzieciństwie. To był wspaniały prezent.

W czasie świąt śpiewacie kolędy czy raczej ich słuchacie?

Zazwyczaj słuchamy, ale zdarza się, że również jedną, dwie zaśpiewamy. Zwłaszcza wtedy, jak jesteśmy u babci w Oleśnicy. Jakoś sobie radzimy (śmiech).

Ty też śpiewasz?
Za dobrze nie umiem śpiewać, ale próbuję (śmiech). Oczywiście, te tradycyjne „Dzisiaj w Betlejem”, „Wśród nocnej ciszy”, „Gdy się Chrystus rodzi” czy „Przybieżeli do Betlejem”.

Na pasterkę chodzisz?
Kiedyś czasem chodziłem, a jak będzie w tym roku, zobaczymy.

Łamiąc się opłatkiem, będziecie sobie składać życzenia. Tobie na pewno bliscy będą życzyć zdrowia, kolejnych udanych występów w ekstraklasie i powołań do młodzieżowej kadry Polski.
Tak, zdrowie jest najważniejsze. A jeżeli chodzi o mecze w ekstraklasie, oby było ich jak najwięcej. Przydałaby się też pierwsza bramka i asysta, bo trochę już na nie czekam. Z tego roku w sumie jestem zadowolony, bo dostawałem szansę gry w ekstraklasie. Można powiedzieć, że początek tego sezonu był niezły w moim wykonaniu. Ale liczę na to, że runda wiosenna będzie jeszcze lepsza. I doczekam się na pierwsze trafienie na najwyższym szczeblu rozgrywek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie