Pochodzący z Sandomierza utalentowany piłkarz Piotr Poński święta Bożego Narodzenia spędzi w rodzinnym mieście, oczywiście z bliskimi. Jak przyznał, z utęsknieniem czeka na te dni.
Najbardziej lubi barszcz, karpia i rybę po grecku
W wigilię zasiądzie z nimi do wieczerzy. Między innymi z rodzicami i swoim starszym bratem Janem, który nie gra w piłkę, ale jest wielkim kibicem sportu.
-Jeśli chodzi o potrawy, to najbardziej lubię barszcz czerwony z uszkami, karpia i rybę po grecku. A z ciast makowca w wykonaniu mamy. Naprawdę jest wyśmienity - mówił nam Piotrek Poński, który jest już w szerokiej kadrze pierwszej drużyny Korony występującej w ekstraklasie. Ale w rundzie jesiennej grał w drugim zespole w rozgrywkach trzeciej ligi lub w Centralnej Lidze Juniorów.
W wieczór wigilijny będą rozbrzmiewać kolędy
W wigilijny wieczór w ich domu będą rozbrzmiewać kolędy. Głównie te tradycyjne polskie - „Dzisiaj w Betlejem”, „Bóg się rodzi”, „Przybieżeli do Betlejem”, „Cicha noc”, czy „Lulajże Jezuniu”. Pod choinką tradycyjnie już będą prezenty.
-To miły zwyczaj. Ja z tych upominków z dzieciństwa najbardziej pamiętam strój piłkarski, który dostałem od rodziców. Miałem wtedy bodajże sześć lat. Ten prezent sprawił mi ogromną radość - dodał Piotr Poński, utalentowany piłkarz pochodzący z Sandomierza.
Będzie okazja dłużej pobyć z bliskimi
Teraz będzie wreszcie okazja, żeby spędzić więcej czasu w rodzinnym gronie. -Synowie są już poza Sandomierzem, więc przy okazji świąt pobędziemy razem, nacieszymy się swoją obecnością - powiedział Janusz Poński, wiceprezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej do spraw podokręgu Sandomierz.
Jest on również wiernym kibicem syna Piotra i czeka na jego debiut w ekstraklasie. Ma nadzieję, że stanie się to już w rundzie wiosennej obecnego sezonu.
Najważniejsze zdrowie, marzy też o debiucie
Łamiąc się opłatkiem razem z bliskimi będą sobie składać życzenia. -Najważniejsze jest zdrowie. Jak ono będzie dopisywać, to do innych rzeczy można dojść ciężką, systematyczną pracą. Jeśli chodzi o sprawy sportowe, to będę się starał, żeby przekonać trenera do swoich umiejętności i w przyszłym roku zadebiutować w ekstraklasie. To byłoby spełnienie jednego z moich sportowych marzeń - powiedział nam Piotr Poński, którego obecny trener Marcin Brosz włączył do szerokiej kadry pierwszego zespołu kieleckiej Korony.
Dorota Kułaga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?