W poprzedniej kolejce Czarni przegrali z liderem - Klubem Piłkarskim KSZO 1929 Ostrowiec - 0:4.
-Zagraliśmy dosyć dobrze, mimo że wynik na to nie wskazuje. Gospodarze wykorzystali nasze błędy, szczególnie przy pierwszej i drugiej bramce. My też mieliśmy kilka okazji do strzelenia goli, ale ich nie wykorzystaliśmy. Niestety, bramki przeciwników są ostatnio jak zaczarowane. Nie możemy trafić do siatki. Ale ten mecz na pewno wyglądał dużo lepiej niż spotkanie z Unią Tarnów - przyznał Tomasz Kiciński, trener trzecioligowego zespołu Czarni.
Morale po ostatnim meczu trochę wzrosło. -Oby teraz była to już fala wznosząca - dodał trener Kiciński. Okazję do poprawienia dorobku punktowego jego podopieczni będa mieli w sobotę, gdy na własnym boisku zmierzą się z Porońcem Poronin. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 12. Wynik i relacja z tego pojedynku zaraz po jego zakończeniu w portalu www.echodnia.eu.
W spotkaniu tym na pewno nie zagra jeszcze Roman Lazarowicz, były zawodnik młodzieżowej kadry Ukrainy, który leczy uraz odniesiony w meczu pucharu Polski. Może dojdzie na kolejny ligowy pojedynek.
-W lekkim treningu jest Piotrek Kamiński, który nie zagrał w Ostrowcu. Mamy nadzieję, że dojdzie na sobotnie spotkanie z Porońcem. Byłoby to wzmocnienie naszej siły ofensywnej. Staramy się, żeby w końcówce rundy jesiennej zdobyć jeszcze kilka punktów i poprawić swoją pozycję w tabeli - dodał trener Tomasz Kiciński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
