Piłkarze Granatu rozpoczną w niedzielę rundę wiosennną, podejmą Górnika Libiąż. Zobacz jakie zmiany zaszły w drużynie

W ostatnim zimowym sparingu podopieczni trenera Ireneusza Pietrzykowskiego pokonali na wyjeździe Szydłowiankę Szydłowiec 3:0 (2:0). Dwa gole zdobył Mateusz Fryc, jednego 20-letni Dawid Smolarczyk, pozyskany w ostatnich tygodniach z rezerw Korony Kielce.

POTURBOWANY "BORGEN"
Pierwsze lutowe mecze kontrolne w wykonaniu Granatu były słabe, ale potem drużyna systematycznie prezentowała już lepszą formę. W Szydłowcu nie pozwoliła rywalom rozwinąć skrzydeł. Z powodu kontuzji nie mogli zagrać: nowy pomocnik Wojciech Jagodziński (wychowanek Korony Kielce, ostatnio Astra Piekoszów) oraz prawy obrońca Damian Chrzanowski. Trener Pietrzykowski liczy na to, że obaj będą już gotowi na inaugurację ligi. W trakcie okresu przygotowawczego do zdrowia powracał też kapitan Marcin Kołodziejczyk. W grudniu doznał urazu kości jarzmowej w prawym policzku, musiał pauzować kilka tygodni. Teraz z "Małym" jest już wszystko ok. Skarżyszczanom mocniej zadrżały serca po tym, jak w starciu z rywalem z Szydłowca ucierpiał rezerwowy bramkarz Granatu Tomasz Borgensztajn. Przeciwnik wszedł w niego wślizgiem, czubkiem buta przeciął skórę na czole. Rana nie okazała się na szczęście poważna i nie powinna wykluczyć naszego golkipera z gry.

"JEDENASTKA" PRAWIE GOTOWA
Oprócz wspomnianych Jagodzińskiego i Smolarczyka Pietrzykowski ma jeszcze do dyspozycji dwóch innych nowych pił-karzy - 22-letniego pomocnika Bartłomieja Michalskiego (pozyskanego z Radomiaka Radom) oraz o dwa lata starszego napastnika Emila Lurzyńskiego (AZS Politechnika Kielce). W przerwie zimowej odeszli: Radosław Mikołajek (do KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski) i Dawid Stawczyk (Energia Kozienice). Wyjściową jedenastkę na mecz z Górnikiem Libiąż (klub ten zmienił nazwę z "Janina") Pietrzykowski ma już praktycznie gotową. - Ostatni sparing z Szydłowianką wyglądał przyzwoicie, ale czas o nim zapomnieć i myśleć o lidze. Jeśli chodzi o ustawienie - mam znaki zapytania jeszcze na dwóch-trzech pozycjach i zastanawiam się nad ich obsadą - dodaje trener.

WYGRAĆ LIGĘ!
Ekipa z Libiąża plasuje się na dwunastej pozycji w tabeli z 18 punktami. Granat zajmuje drugie miejsce, ma 36 "oczek". Do prowadzącej Łysicy Akamit Bodzentyn traci jedno. Wydaje się, że to między tymi zespołami będzie toczyć się walka o mistrzostwo grupy małopolsko-świętokrzyskiej i zarazem baraże o drugą ligę. - Nie zapominajmy o Sole Oświęcim. Korona II Kielce i Hutnik Nowa Huta dziś są tuż za czołowym tercetem, nie można jednak wykluczać, że i któryś z tych zespołów włączy się do walki. Nasz cel się nie zmienia, to baraże. Od pewnego czasu budujemy coraz lepszą drużynę. Nadszedł moment, abyśmy tę ligę wreszcie wygrali - zaznacza Pietrzykowski.

Mecz Granatu Skarżysko z Janiną Libiąż odbędzie się w niedzielę, początek o godzinie 15 na stadionie przy ulicy Słonecznej. Jego wynik oraz relację zamieścimy zaraz po zakończeniu na WWW.ECHODNIA.EU/PILKA.