MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce grają w Zabrzu

Paweł KOTWICA
Mecz PGNIG Superrigi piłkarzy ręcznych Powen Zabrze - Vive Targi Kielce, który rozpocznie się w środę o godzinie 19, rozgrywany awansem, jest o tyle szczególny, że Powen był jedyną polską drużyną, która w poprzednim sezonie wygrała z Vive Targi Kielce.

Po spektakularnym triumfie w meczu na szczycie grupy C Ligi Mistrzów, kieleccy szczypiorniści w poniedziałek wieczorem wrócili w Góry Świętokrzyskie. Czasu na odpoczynek nie było wiele, bo już dziś kolejne spotkanie, w Zabrzu. Podróż i mecz w Skopje, wygrany po zaciętej walce 23:21, nie pozostały bez wpływu na stan zdrowia mistrzów Polski - kilku zawodników jest przeziębionych, kilku innych mocno poobijanych. Dla kielczan mecz w Zabrzu jest przerywnikiem przed rewanżem z Metalurgiem, który odbędzie się w najbliższą sobotę o godzinie 18 w Hali Legionów. Szansę powinni dostać ci, którzy w Skopje nie wyszli na boisko - Grzegorz Tkaczyk, Thorir Olafsson, Mateusz Jachlewski, Tomasz Rosiński (ten akurat jest wśród lekko chorych), czy nawet nie pojechali do Macedonii - Venio Losert, który nie może grać w Lidze Mistrzów i Bartłomiej Tomczak.

Mecz PGNIG Superrligi, który rozpocznie się dziś o godzinie 19, rozgrywany awansem, jest o tyle szczególny, że Powen był jedyną polską drużyną, która w poprzednim sezonie wygrała z Vive Targi Kielce. Do tej sensacji doszło w ostatniej, 22. kolejce rundy zasadniczej, gdy kielczanie mieli już zagwarantowane pierwsze miejsce przed play off. Drużyna trenera Bogdana Zajączkowskiego wygrała wtedy 30:26 (14:11). Dziś, w kontekście walki o pierwsze miejsce przed play off, Vive Targi Kielce na żadne sensacje nie może sobie pozwolić.

Aspiracje Powenu w tym sezonie były jeszcze wyższe, niż w poprzednim, ale jak na razie nie zostały spełnione. Po dziewięciu kolejkach Powen zajmuje szóste miejsce w tabeli, z czterema zwycięstwami i pięcioma porażkami na koncie. Wśród tych ostatnich jedna była dość wstydliwa - 25:26 na boisku beniaminka, AZS Czuwaju Przemyśl, dla którego są to jak na razie jedyne punkty w rozgrywkach. A przecież zabrzański zespół znacznie się wzmocnił - między innymi przyszło do niego trzech byłych kielczan - Patryk Kuchczyński, Kazimierz Kotliński i ostatnio Daniel Żółtak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie