Takiego rozpoczęcia sezonu zespół z Chrobrza nie miał od dawna. W pięciu kolejkach rozgrywek 2016/2017 zanotował cztery wygrane, a tylko raz schodził z boiska pokonany. Porażkę zanotował w drugiej kolejce, kiedy uległ LZS-owi Czarnocin 1:3, a po niej już tylko zwycięża. Mało tego, czyni to bez straty gola. W ostatnim meczu nasza defensywa znów zagrała dobre spotkanie, a kapitalną formę zademonstrował bramkarz Tomasz Wrzoskiewicz, który „wyjął” kilka groźnych strzałów. W ataku też nasi gracze zaprezentowali się nieźle stwarzając sobie wiele okazji do zdobycia gola. Ten zaś padł w 14 minucie, kiedy Michał Kukla płaskim strzałem zza pola karnego przy słupku umieścił piłkę w siatce.
Nowy trener Strzelca Robert Szczygieł, dla którego mecz z Dębem był drugim w roli szkoleniowca gospodarzy, mówił tuż po objęciu tej funkcji, że chciałby powalczyć o awans do A Klasy. Po to, żeby klub z Chrobrza stał się bardziej atrakcyjnym miejscem dla tych piłkarzy Nidy Pińczów, którzy nie łapiąc się do jej składu, mogli ogrywać się w drugiej drużynie z powiatu pińczowskiego.
- Fakt, zanotowaliśmy bardzo dobry początek sezonu, ale nie ma się co podpalać – tonuje nastroje w klubie Paweł Bochniak, prezes i kierownik drużyny Strzelca Chroberz. – Organizacyjnie jesteśmy na awans przygotowani, bo mamy zadeklarowane wsparcie od wójta gminy Złota, ale nie ma co z tym przesadzać. Wszystko okaże się po rundzie jesiennej. Jeżeli do jej zakończenia utrzymamy się w czubie tabeli, to mocno pomyślimy o wykorzystaniu szansy – zapewnia.
W następnym meczu Strzelec zagra na wyjeździe ze Startem Słupia Jędrzejowska. Spotkanie w niedzielę, 25 września o godzinie 15.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?